Watchmen - czego twórca najbardziej żałuje w 1. sezonie?

Serial Watchmen, a przynajmniej jego 1. sezon (jeżeli oczywiście będzie kolejny), dobiegł końca. Produkcja zebrała wiele przychylnych głosów, zarówno ze strony widzów i fanów komiksowej serii, jak i krytyków. Jednak twórca projektu, Damon Lindelof nie jest zadowolony ze wszystkich rzeczy w serialu. W jednym z wywiadów zdradził, że nie do końca jest zadowolony z tego jak produkcja została rozrzedzona na wiele wątków, tak, że nie starczyło czasu na rozwinięcie elementu fabuły dotyczącego Lady Trieu. Lindelof powiedział, że było jej przy tworzeniu scenariusza zdecydowanie więcej, jednak ostatecznie jej wątek został okrojony. Ponadto twórca wypowiedział się na temat braku postaci Nocnego Puchacza, ikonicznego członka Watchmen, znanego z komiksów. W serialu zobaczyliśmy innych bohaterów z tego zespołu jak Doktora Manhattana, Jedwabna Zjawa i Ozymandiasz. Lindelof stwierdził, że były pomysły na pojawienie się herosa w produkcji, jednak ostatecznie uznał, że jego obecność może przechylić szalę w stronę starej historii, podczas, gdy on chciał opowiedzieć losy nowych postaci.