Stacja HBO i twórcy Westworld puszczają oko do swoich widzów. W 2. odcinku 3. sezonu mamy scenę, w której Bernard i Stubbs przechadzają się po centrali, w której widzowie poznają kolejny park. Tym razem utrzymany w klimacie średniowiecznym w powiązaniu z fantasy. Bohaterowie mijają dwóch techników, w których wcielają się David Benioff i D.B. Weiss, showrunnerzy Gry o tron. Obok nich leży sobie popularna postać z serialu, czyli sam smok Drogon. Panowie zastanawiają się, jak go przewiozą na Kostarykę. Jest to raczej jednorazowy występ epizodyczny i nie powinniśmy spodziewać się powrotu Drogona. Pamiętamy, że gdy Westworld miał premierę, wielu zapowiadało go jako następcę Gry o tron. Serial stał się wielkim hitem, angażował widzów do ciągłych dyskusji, analizowania i teorii. 2. sezon był już bardzo krytykowany, a wyniki oglądalności spadły. 3. sezon zbiera troszkę słabsze recenzje, a widownia znów spada, co nie jest dobrym prognostykiem dla ewentualnej przyszłości serialu. Premiera zanotowała bowiem 57% spadek w porównaniu do pierwszego odcinka 2. sezonu, który już miał gorsze wyniki niż sezon pierwszy.

Drogon w Westworld

fot. materiały prasowe
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj