Netflix szykuje się do premiery 2. sezony Wikingowie: Walhalla, w którym zobaczymy m.in. Marcina Dorocińskiego w roli Jarosława Mądrego. Nowe odcinki trafią na platformę 12 stycznia. Warto dodać, że streamer zamówił również 3. sezon, który został już nakręcony. W rozmowie z Collider showrunner Jeb Stuart przyznał, że nie tworzy fabuły z sezonu na sezon i zawsze wiedział, gdzie zmierzają główni bohaterowie - Leif Erikson (Sam Corlett), Freydis Eiríksdóttir (Frida Gustavsson) i Harald Sigurdsson (Leo Sutter). W jej planowaniu uwzględnił prawdziwe wydarzenia historyczne związane z tymi postaciami, co wiązało się z rozłożeniem jej na trzy serie. Wiedział jak będzie wyglądać 3. sezon, gdzie bohaterów czeka zmiana kulturowa, gdy trafią do Nowego Świata.  Leo Sutter w tym samym wywiadzie potwierdził słowa showrunnera o szerszym planowaniu historii.
Czasami mieliśmy pytania do Jeba, a on był bardzo otwarty na rozmowy z nami o naszych postaciach. Pytałem: "Jak to działa w tym odcinku?". A potem on mówił: "Cóż, w trzecim sezonie wydarzy się to lub tamto". Tak było od 1. sezonu i było bardzo przydatne dla nas jako aktorów, mając ten ogromny widok z lotu ptaka na to, co stanie się w serialu i dokąd zmierzają te postacie. Oznacza to, że czasami nie trzeba się spieszyć, aby tam dotrzeć, ponieważ masz na to dużo czasu.
fot. Netflix
Wikingowie: Walhalla zostali rozplanowani na trzy sezony, ale showrunner przyznał, że myśli już o kolejny trzech. Rozpatruje je jako jeden "blok" z przeplatającą się narracją w celu opowiedzenia jednej wielkiej historii. 
Rozmawialiśmy o pierwszym, drugim i trzecim [sezonie] jako swego rodzaju bloku, a potem, miejmy nadzieję, że uda nam się przejść do czwartego, piątego i szóstego, ponieważ historia jest… Myślę, że przekonacie się o tym, gdy zobaczycie 2. i 3. sezon. To prawie jak powieść, która rozwija poszczególne postacie i ma te wspaniałe przeskoki w czasie. I jak na wielką, świetną powieść przystało ma kilka historii, które spowalniają rzeczy, czego tak naprawdę nie czuć. Są jak motywy przewodnie, których tak naprawdę nie dostrzegasz, ale nagle stają się odczuwalne.
Serial nie dostał jeszcze zamówienia na kolejne sezony, ale Stuart powiedział, że jeśli dostanie szansę to będzie chciał nakręcić kontynuację w trzyczęściowym formacie, tak jak w przypadku pierwszych serii. Uważa, że wtedy osiągnie lepszy efekt. Natomiast, jeśli otrzymałby tylko jeden sezon na zakończenie historii to zrobi, co będzie musiał.

Wikingowie: Walhalla - zdjęcie z 2. sezonu

fot. Netflix
+1 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj