Wytwórnia Warner Bros. została mile zaskoczona wynikami sprzedaży płyt DVD i dobrym przyjęciem przez widzów animowanej wersji przygód Wonder Woman. Na tyle mile, by odgrzebać stary pomysł filmowej adaptacji.
Obecnie, kolejny już raz, zaczęto poszukiwać odpowiedniego reżysera. Wcześniej z projektem kojarzony był Joss Whedon, jednak ta koncepcja nie doszła do skutku. Ponoć i tym razem studio nie bierze Whedona pod uwagę.
Na temat aktorskiego filmu o nieustraszonej Amazonce pojawiło się już tyle plotek i informacji, że ciężko brać te rewelacje na poważnie.
Podobnie było z Ligą Sprawiedliwych – kiedy to po wielu przepychankach pomysł upadł z hukiem.
Niemniej jednak, nikt by się nie obraził, jakby się okazało, że projekt ekranizacji Wonder Woman w końcu ruszył.
Bo jaka część męskiej widowni nie emocjonowała by się castingiem do głównej roli kobiecej?