Ten podczas trwającego godzinę odcinka wyniósł 4.1 (8,10 mln). To było jedno z ważniejszych wydarzeń w amerykańskiej telewizji, w tym sezonie. A "Biuro" zanotowało dzięki temu 24-procentowy wzrost oglądalności. Słabiej poradziła sobie reszta produkcji NBC, szczególnie "Community" z wynikiem 3,59 mln (1.5) i "Rockefeller Plaza 30" 3,96 mln (1.9). Dobry wynik "Biura" wykorzystało emitowane chwilę później "Parks and Recreation" - 4,65 mln (2.4).
Co jeszcze ciekawego działo się w amerykańskiej telewizji, w czwartkowy wieczór?
- Z nowymi odcinkami powróciła "Teoria wielkiego podrywu" notując 14-procentowy spadek do poziomu 10,50 mln (3.2). "CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas" zanotowały najgorszy wynik w historii - 10,53 mln (2.3). Stabilny "Mentalista" - 13,30 mln (2.6).
- Spadła też oglądalność "Kości" do poziomu 9,80 mln (2.8). Wciąż nieźle, ale to wszystko dzięki emitowanemu wcześniej "Idolowi".
- Do ramówki powrócili "Chirurdzy" i w porównaniu z musicalowym epizodem zanotowali ponad 20procentowy spadek - 10,30 mln (3.5). "Prywatna praktyka" z rezultatem 6,66 mln (2.2).
- Fatalne wieści dla fanów "Nikity". Produkcja The CW spadła do poziomu, przy którym nie ma szans na kontynuację - współczynnik widzów w wieku 18-49 - zaledwie 0.6 (spadek o 25 procent, 1,74 mln). Oglądalność z zeszłego tygodnia utrzymały "Pamiętniki wampirów" (2,60 mln, 1.2).
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj