Do sądu w USA trafił pozew skierowany przez dwóch widzów, którzy poczuli się oszukani na seansie filmu Yesterday. W jednym ze zwiastunów promujących film z 2019 roku pojawia się przez moment Ana de Armas, ale ostatecznie oglądający nie zobaczyli jej na ekranie w tej produkcji. Dwóch widzów wydało pieniądze z myślą o zobaczeniu aktorki, a ponieważ tak się nie stało uznali, że kampania studia była "zwodnicza i celowo wprowadzająca w błąd".
Conor Woulfe i Peter Michael Rosza twierdzą, że na podstawie zwiastunów zamieszczonych na Amazon.com, zdecydowali się wydać 3,99 dolarów na obejrzenie filmu. W oświadczeniu twierdzą, że zwiastun wprowadza w błąd i pokazuje, że światowej sławy aktorka Ana de Armas odgrywa w nim znaczącą rolę. Przypomnijmy, że scena z aktorką została wycięta z filmu. W zwiastunie trwającym niespełna trzy minuty, de Armas pojawia się na dziesięć sekund, ale to wystarczyło dwójce widzów, aby poczuć się oszukanymi przez studio i reklamę wprowadzającą w błąd. W pozwie domagają się odszkodowania.
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.