Google zarządziło czystkę w Sklepie Play. W trosce o bezpieczeństwo użytkowników firma planuje dokładnie przyjrzeć się temu, w jaki sposób aplikacje wykorzystują nasze prywatne dane. Korporacja chce wymusić na programistach, aby ich aplikacje otrzymywały dostęp wyłącznie do tych zasobów, które są im niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Dotychczas niejednokrotnie zdarzało się, że np. aplikacja latarki chciała mieć dostęp do naszej listy kontaktów, wiadomości czy zdjęć. Firma zapowiedziała, że przestanie tolerować takie przypadki i będzie surowo karać twórców, którzy nadużyją zaufania Google oraz użytkowników Androida. Od przyszłego tygodnia korporacja rozpoczyna czystkę i zacznie usuwać aplikacje, które bez wyraźnego powodu żądają dostępu do historii połączeń oraz SMS-ów. Nie oznacza to jednak, że nagle wszystkie aplikacje korzystające z tych danych zostaną usunięte. Jeśli programiści Google uznają, że istnieje uzasadniony powód, aby jakaś aplikacja korzystała z tych informacji, będzie bezpieczna. Ponadto wórcy, którzy dostaną od Google ostrzeżenie o nieuzasadnionym korzystaniu z SMS-ów czy historii połączeń, będą mieli 90 dni na dostosowanie się do nowej polityki firmy. Jeśli tego nie zrobią - muszą liczyć się z tym, że oprogramowanie zostanie usunięte z oficjalnego sklepu z Androidem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj