Gigant z Redmont najwyraźniej dostał solidną lekcję, gdyż tym razem postanowił się skupić praktycznie wyłącznie na grach, kusząc wszystkich kilkoma naprawdę konkretnymi tytułami. Wcześniej jednak warto wspomnieć o kilku innych drobiazgach, które stanowiły dość spore zaskoczenie.

Zapewne nikt nie spodziewał się, że Microsoft zaprezentuje nowy model Xboxa... 360, którego design wzorowany jest na Jedynce. Konsolę nabyć można już dziś, więc jest to doskonała okazja dla wszystkich tych, którzy do tej pory wstrzymywali się z zakupem.

[image-browser playlist="589615" suggest=""]W najbliższym czasie modernizację przejdzie również usługa Xbox Live Gold, która teraz zdaje się kopiować z konkurencyjnego PlayStation Plus. Wraz z 1 lipca wszyscy abonenci otrzymają dwie darmowe gry, które będą wymieniane każdego miesiąca. Na początek w usłudze znajdą się "Halo 3" oraz "Assassin's Creed II", które wyjątkowo będą grywalne także po wygaśnięciu abonamentu. Sam pomysł, choć jak najbardziej trafiony, wydaje się być raczej reakcją na krytykę i próbą udobruchania graczy, aniżeli od dawna planowanym posunięciem.

Przejdźmy do gier, które całkowicie zdominowały dzisiejszą konferencję, występując w liczbie dwudziestu. Choć zabrakło prezentacji "Mirror's Edge 2" (być może pojawi się na panelu EA) oraz nowej odsłony "Banjo Kazooie", o której mówiło się od jakiegoś czasu, to interesujących tytułów nie brakowało, choć oczywiście nie wszystkie Xbox One dostanie na wyłączność.

Na początek tytuły ekskluzywne:

"Max: The Curse of the Brotherhood" - klasyczna dwuwymiarowa platformówka, w której przyjdzie nam ruszyć porwanemu przez mroczne siły bratu na ratunek. Historyjka jest o tyle zabawna, że główny bohater mając dość młodszego braciszka pragnie, aby porwały go potwory, nie sądzi jednak, że to życzenie może się spełnić. Przy pomocy magicznego flamastra będziemy wpływać na otoczenie i zmieniać je według własnych potrzeb.  Gra zapowiada się apetycznie, jest kolorowo i w starym dobrym stylu, aczkolwiek produkcja ta z pewnością nie zostanie system sellerem.

[image-browser playlist="589616" suggest=""]
©2013 Crytek

"Ryse: Son of Rome" - ale za to dzieło studia Crytek już może. Mroczne oblicze starożytności, Rzymski dowódca, którym pokierujemy oraz tryskająca posoka to jest to, co tygryski lubią najbardziej. Wizualnie tytuł prezentuje się obłędnie, aczkolwiek niepokoi nieco system walki, który wygląda trochę jak jeden wielki QTE. Pozostaje mieć nadzieję, że to wina zaprezentowanego fragmentu, bo raczej nie tak wyobrażaliśmy sobie pojedynki na sprzęcie nowej generacji. (obejrzyj zwiastun)

"Killer Instinct" - odświeżenie dość popularnej swego czasu serii bijatyk, która święciła triumfy na automatach. Druga część wylądowała także na konsoli Nintendo 64, jako "Killer Instinct Gold". Niewiele można na chwilę obecną o tej grze powiedzieć. Pokazano jedynie dwóch wojowników, których walka przywodziła na myśl dwuwymiarowe fightery. Było dynamicznie, owszem, ale bez rewelacji. Pozostaje czekać na dalsze informacje. Nad tytułem pracuje Double Helix Games.

"Sunset Overdrive" - projekt studia Insomniac, które jeszcze do niedawna było ściśle związane z Sony. Gra będzie zwariowaną strzelaniną, utrzymaną w komiksowym stylu i pełną humoru. Otwarty świat i każdego dnia nowe wyzwania dla graczy mają być cechą charakterystyczną tytułu. Zapowiada się ciekawie, choć zaprezentowany trailer niewiele zdradził z samej rozgrywki.

"Forza Motorsport 5" - tej gry nikomu przedstawiać nie trzeba. Kolejna odsłona flagowej serii wyścigów tworzonych przez studio Turn 10. Słowa są tu zbędne, bo już od jakiegoś czasu raczeni jesteśmy informacjami na temat tego tytułu.

Quantum Break - nowa propozycja od Remedy, o której wciąż niewiele wiadomo. Nowy zwiastun zamiast udzielić kilku odpowiedzi, zrodził tylko jeszcze więcej pytań. Będzie efektownie, ale na czym dokładnie ma polegać rozgrywka, tego nie wiadomo. W zaprezentowanym materiale przewinęły się informacje o morderstwie, stanie zero i tajemniczych badaniach. Gra intryguje, temu nie można zaprzeczyć. (obejrzyj zwiastun)

[image-browser playlist="589617" suggest=""]
©2013 Microsoft Studios

"Crimson Dragon" - duchowy następca serii "Panzer Dragoon". I nie chodzi tu tylko o podobieństwa względem gameplayu, ale również o fakt, że część ekipy odpowiedzialnej za wspomniany cykl pracuje także nad omawianym tytułem. Raz jeszcze przyjdzie nam wskoczyć na grzbiet smoka i szybując w przestworzach strzelać do wszystkiego, co się rusza. Fani tego typu shooterów powinni być zadowoleni, bo w kwestii dynamiki i oprawy jest naprawdę bardzo dobrze.

"Dead Rising 3" - zombiaki od Capcomu raz jeszcze, tylko z dużo większym światem i bardziej na poważnie. To jedna z produkcji, która zrobiła chyba największe wrażenie. Ogromna liczba nieumarłych na ekranie, nieograniczone możliwości w sposobach ich eksterminacji oraz dużo bardziej poważny ton całości. Nie zanotowaliśmy żadnych akcentów humorystycznych, był za to rozmach i rozjeżdżanie truposzy autem, które z kolei przyczepiały się do jadącego pojazdu. Można założyć, że gra prędzej czy później pojawi się również na innych platformach, a jeśli tak się nie stanie, to Xbox One zyska bardzo potężny tytuł.

"Project Spark"- nie tyle gra, co proste narzędzie do tworzenia takowych. Tytuł ten pozwoli nam tworzyć własne projekty, które będziemy udostępniać innym graczom, a ci z kolei będą mogli je dalej doskonalić. Ogrom możliwości pozwoli cieszyć się grą przez długi czas. Bez wątpienia system seller.

"Halo 5" - twórcom do ostatniej chwili udawało się trzymać wszystkich w napięciu. Nie wiadomo było, do jakiej gry oglądamy trailer, jednak kiedy główny bohater odsłonił charakterystyczny hełm, wszystko stało się jasne. Nie będzie to jednak tytuł startowy i produkcja ukaże się już po premierze konsoli. (obejrzyj zwiastun)

[image-browser playlist="589618" suggest=""]
©2013 Electronic Arts

"Titanfall" - nie jest to co prawda do końca exclusive, bo gra ukaże się także na PC, ale jest to chyba najgorętszy tytuł dzisiejszej konferencji. FPS, w którym nie tylko pokierujemy żołnierzem w odrzutowym kombinezonie, ale także zasiądziemy za sterami pokaźnych rozmiarów mecha. Widowiskowość pojedynków zapiera dech w piersi. To będzie killer! (obejrzyj zwiastun)

"Below" - nie za wiele wiadomo o tym projekcie poza tym, że cechuje się widokiem z góry. Całość przypomina raczej produkcję niezależną, aniżeli grę za grube miliony, ale na szczegóły przyjdzie nam zapewne trochę poczekać.

"D4" - przygodówka utrzymana w komiksowym stylu, która wzorem The Walking Dead ma mieć charakter epizodyczny. Za produkcję odpowiada Hidetaka "Swery65" Suehiro. O fabule niewiele wiadomo, ale spekuluje się, że gra może być częścią zapoczątkowanej w 1995 roku przez studio WARP serii przygodówek obracających się w stylistyce horroru i poruszających takie tematy jak chociażby kanibalizm. Ile w tym prawdy, nie wiadomo.

Niezatytułowany jeszcze projekt - oprócz powyższych hitów pojawiła się także krótka zajawka sugerująca skradankę pokroju "Splinter Cella", ale ciężko cokolwiek o tej grze powiedzieć, bo nawet nie posiada ona jeszcze tytułu, a przynajmniej nie został on ujawniony. Oprócz krótkiej sceny, w której główny (?) bohater w efektowny sposób rozprawia się z przeciwnikiem, nie pokazano nic więcej.  

Tytuły wieloplatformowe:

"Metal Gear Solid 5: The Phantom Pain" - od tej pozycji rozpoczęła się konferencja i było to uderzenie z grubej rury. Nowy silnik prezentuje się fenomenalnie, wywołując u wszystkich fanów serii istny ślinotok. Ta gra będzie wielka, nie może być inaczej. Snake w otwartym świecie? Mnie nie trzeba namawiać!

[image-browser playlist="589619" suggest=""]
©2013 Konami

"Dark Souls 2" - jeśli komuś mało było umierania w pierwszej części to niedługo będzie miał okazję zginąć jeszcze dodatkowe kilkaset razy. Kontynuacja jednej z najtrudniejszych gier obecnej generacji zapowiada się jeszcze lepiej niż poprzednik. Klimatyczny zwiastun, okraszony świetną muzyką od razu zachęca, by chwycić za miecz i oczyścić świat z wszelkiego plugastwa.

Battlefield 4 - miłośnicy potyczek sieciowych z niecierpliwością wyczekują tego tytułu. EA zaprezentowała kolejny fragment rozgrywki, tym razem mającej miejsce na zniszczonym lotniskowcu. Jest moc!

"World of Tanks" - jedna z najpopularniejszych obecnie gier MMO trafi również na nową konsolę Microsoftu.

"Wiedźmin 3: Krwawy Gon" - Wiesiek powraca. Dostaliśmy pierwsze spojrzenie na trzecią odsłonę przygód Geralta i nie trzeba być jasnowidzem, aby stwierdzić, że gra ponownie pozamiata. Sapkowski powinien być dumny. (obejrzyj zwiastun)

"Minecraft" - jeśli komuś jeszcze nie znudziło się układanie klocków, to będzie mógł to robić także na konsoli Małomiękkich.

Konferencja Microsoftu pozytywnie zaskoczyła i firmie choć częściowo udało się odzyskać utracony szacunek. Nie licząc drobnej wpadki z prezentacją gry Battlefield 4, która nie chciała się uruchomić było naprawdę dobrze. Zamiast biadolenia o nikomu niepotrzebnych funkcjach konsoli (wspomniano jedynie o możliwości streamowania gier poprzez serwis Twitch oraz zamianie punktów z Live na lokalną walutę) w pełni skupiono się na grach i to nie byle jakich. Jeśli Microsoft pójdzie po rozum do głowy i zrezygnuje z kilku pomysłów, które skutecznie odstraszają od ich nowego sprzętu, to Jedynka wciąż może odnieść spory sukces.

Xbox One trafi na półki sklepowe w listopadzie tego roku i będzie go można nabyć w cenie 499 euro (ponad 2 tys. zł).

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj