Na co do kina w sierpniu 2018. Co warto obejrzeć?

W tym miesiącu na ekrany kin wchodzi również nowa kostiumowa produkcja o postaci biblijnej, mianowicie Samson. Tytułowy bohater, obdarzony nadludzką siłą, będzie toczył boje z wrogami Izraela. Choć może brzmieć widowiskowo, opinie krytyków wskazują na to, że film wypada raczej słabo - mimo licznych scen akcji, całość toczy się do przodu powolnie, nie wywołuje żadnych emocji i unika jakichkolwiek kontrowersji, proponując widzom koniec końców ugrzecznioną i zwyczajnie płaską wersję historii. W serwisie Rotten Tomatoes film notuje wynik 25%, co wyraźnie wskazuje na jego poziom. Niemniej jednak, jeśli lubicie tę tematykę i chcielibyście doświadczyć filmu raczej na wielkim ekranie aniżeli w zaciszu własnego domu, nadarza się idealna okazja. Data premiery: 17 sierpnia Nowa komedia z Milą Kunis i Kate McKinnon, która tytułem nawiązuje do jednego z filmów o Jamesie Bondzie - mowa o produkcji The Spy Who Loved Me z 1977 roku. Film ma kategorię wiekową R, w związku z czym na ekranie możemy spodziewać się wulgaryzmów czy scen dedykowanych wyłącznie widzom dorosłym. Opinie na temat produkcji są podzielone - część krytyków docenia grę aktorską głównych bohaterek i podkreśla, że widać, jak dobrze bawiły się na planie, zaś druga część zwraca uwagę na to, że brak tu dobrego humoru, a żarty są dość prymitywne. Niemniej jednak, film powinien sprawdzić się jako luźna i niezobowiązująca komedia na wieczór. Zanim zdecydujecie, czy pójść do kina, zobaczcie zwiastun. Data premiery: 17 sierpnia Tego lata na ekrany kin wpłynie również Meg - potężny rekin, z którym zmierzy się Jason Statham. Jak na filmy o krwiożerczych rekinach przystało, produkcja ma spełniać przede wszystkim swoją rolę rozrywkową i dostarczyć widzom należytego widowiska. Na razie trudno powiedzieć, czy film wyszedł z tej misji z tarczą, czy raczej na tarczy, jednak nie zmienia to faktu, że seans na wielkim ekranie może dostarczyć tylko mocniejszych wrażeń - zwiastuny i spoty promocyjne aż tętnią od scen akcji. Produkcja jest dedykowana wszystkim fanom epickich letnich blockbusterów - choć jej budżet nie został ujawniony, mówi się, że jest to film zrealizowany przy wysokim nakładzie kosztów i z udziałem międzynarodowej obsady. To z kolei powinno przełożyć się na dobre efekty specjalne i tym samym - dobrą zabawę. Data premiery: 24 sierpnia Trend na tworzenie produkcji o ludziach z supermocami trwa w najlepsze - nadchodzące The Darkest Minds, również idealnie się w niego wpasowują. Fabuła skupia się na nastolatkach uciekających przed rządem, a całość jest adaptacją powieści młodzieżowej autorstwa Alexandry Bracken. W tej chwili w sieci nie ma recenzji, jednak można przypuszczać, że produkcja ma szansę spodobać się fanom gatunków teen drama, thrillerów science-fiction czy wreszcie - miłośnikom oryginalnej książki. Z uwagi na akcję i efekty specjalne, film na pewno zrobi wrażenie w kinie. Zanim zdecydujecie, czy wybrać się do multipleksu, zobaczcie zwiastun. Data premiery: 24 sierpnia Świetnie oceniany brytyjski thriller psychologiczny w reżyserii debiutującego Michaela Pearce. Produkcja miała swoją premierę na Festiwalu w Toronto, zaś teraz wchodzi także do szerszej dystrybucji. Zgodnie z opisami i recenzjami, jest to film tajemniczy, intrygujący i poruszający tematykę mrocznych ludzkich instynktów. Całość jest podszyta wątkiem kryminalnym, co momentami wywołuje ciarki na plecach - krytycy zapewniają, że film jest zaskakujący, trzyma w napięciu i nie pozwala oderwać się od ekranu. Coś dla miłośników niszowego kina europejskiego, którzy nawet w wakacyjnym sezonie chcieliby odpocząć od hollywoodzkich blockbusterów. Data premiery: 24 sierpnia

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)

⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h

Skomentuj