Na co do kina w sierpniu 2018. Co warto obejrzeć?

W sierpniu na ekrany kin wejdzie kilka blockbusterów, które mogą spodobać się miłośnikom letnich produkcji, idealnych do zagryzania popcornem - mowa o hitach Ant-Man and the Wasp, Mission: Impossible - Fallout czy Meg, które już na etapie zwiastunów obiecują prawdziwe widowisko. To jednak nie koniec dobroci w repertuarze - miłośnicy komedii będą mogli zwrócić swoje oczy na filmy takie jak The Spy Who Dumped Me, The Happytime Murders oraz Crazy Rich Asians, a ci, którzy lubią wzruszenia, mają okazję zobaczyć na wielkim ekranie nostalgiczny film Christopher Robin. Jeśli chodzi o horrory, w tym miesiącu mamy do dyspozycji Slender Man. Ponadto czeka nas kilka produkcji europejskich i festiwalowych, a także filmów polskich, z Dywizjon 303. Historia prawdziwa na czele. Zobaczcie listę sierpniowych nowości: Po trzech latach przerwy powracamy do solowych przygód Człowieka-Mrówki. W najnowszym filmie Marvela, Ant-Man sprzymierzy się z Osą i wspólnie stawią czoła nowemu przeciwnikowi. Recenzje produkcji są już dostępne w sieci (naszą znajdziecie powyżej) i wszystkie niemal jednogłośnie wskazują, że mamy tu do czynienia z kolejnym rozrywkowym widowiskiem, na którym zwyczajnie będziemy świetnie się bawić. Efektowne pościgi, sceny akcji, efekty specjalne - słowem: to wymarzony film do obejrzenia na wielkim ekranie. Jedna z obowiązkowych pozycji sierpniowych dla wszystkich fanów MCU. Data premiery: 3 sierpnia Tym razem coś dla miłośników trudnych melodramatów - Désobéissance to mocny film z popisowymi rolami Rachel Weisz i Rachel McAdams, który porusza tematykę religii i jej zakazów i nakazów, wpływających na ludzkie życie. Główne bohaterki to Żydówki, a uczucie, jakie je połączy jest zakazane. Krytycy doceniają warstwę artystyczną oraz sam przekaz filmu - jest to historia o przełamywaniu własnych granic i odgórnie ustawionego tabu. Powolne tempo narracji być może nie trafi do wszystkich, ale jeśli lubicie tego typu niespieszne produkcje z uczuciową głębią, ten tytuł może być dla Was w sam raz. Reżyseruje Sebastian Lelio, zdobywca Srebrnego Niedźwiedzia za film Une femme fantastique. Data premiery: 3 sierpnia Odnajdę cię to nowy polski thriller, w którym występują między innymi Piotr Stramowski, Ewa Kaim, Michał Żurawski czy Dariusz Chojnacki. Historia może wydawać się prosta: oto mamy matkę, która wyrusza na poszukiwania porwanej córki. Tak naprawdę intryga jest jednak znacznie głębsza, a matka-policjantka musi w tej misji zmierzyć się z błędami przeszłości i ryzykiem. Z kilku recenzji, jakie są już dostępne w sieci, wywnioskować można, że film jest poprawną produkcją sensacyjną, której najmocniejszą stroną jest właśnie gra aktorska. Może i ma pewne niedociągnięcia, ale koniec końców satysfakcjonuje, więc jeśli lubicie kino z dreszczykiem, warto rozważyć wizytę w kinie. Pomocny w podjęciu decyzji może być poniższy zwiastun. Data premiery: 3 sierpnia Film, o którym było głośno na długo przed jego premierą i który sprawił, że jego reżyser Terry Gilliam stoczył prawdziwą batalię w sądzie (tutaj). Na szczęście mimo trudności i problemów produkcja wreszcie wkracza na ekrany, co z pewnością ucieszy czekających na nią fanów (przypomnijmy, że Gilliam usiłował zrealizować ten film od ponad 20 lat!). The Man Who Killed Don Quixote to nowa przygodowa i okraszona osobliwym brytyjskim humorem - krytycy przyjmują bardzo mieszane stanowiska w sprawie tej produkcji, co owocuje równie mieszanymi recenzjami. Entuzjaści podkreślają oryginalność i pełen niezwykłej wyobraźni styl Gillama, zaś sceptycy wskazują, że gagi zawodzą, a akcja często się dłuży. Wiemy więc jedno - film na pewno jest specyficzny. Warto jednak przekonać się o tym osobiście - fanów oczekujących na film raczej nie trzeba specjalnie zachęcać do pójścia do kina. Data premiery: 10 sierpnia Nowy film z Elle Fanning i Alexem Sharpem to niecodzienna i zakręcona historia miłosna będąca adaptacją powieści autorstwa Neila Gaimana. Londyn, lata 70., imprezy w klubach punkowych i kosmici - wszystko to połączone razem stanowi szaloną mieszankę science fiction z domieszką młodzieńczego romansu. I choć zwiastun może przykuwać oko, a warstwa realizacyjna i gra aktorska rzeczywiście stoją na dobrym poziomie, recenzenci wskazują, że film raczej nie jest takim przebojem, jakiego się spodziewano - akcja jest chaotyczna i zagmatwana, a zaproponowany humor rzekomo wcale nie bawi. Niemniej jednak, w większości negatywnych recenzji pojawiają się także głosy pochwały - entuzjaści doceniają oryginalność produkcji i dla nich nawet chaos idealnie wpasowuje się w ogólny wydźwięk filmu. Czy warto iść do kina? Część krytyków również postanowiła odpowiedzieć na to pytanie - polecają wstrzymać się i zwyczajnie poczekać, aż film trafi na Netflixa. Data premiery: 10 sierpnia

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)

⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h

Skomentuj