Najsłynniejsi ekranowi seryjni mordercy

Według definicji seryjnym mordercą nazywamy osobę, którego rządzą zabijania kieruje zwykle pewna patologia osobowości, mogąca wynikać między innymi z traumatycznych przeżyć w przeszłości. Taka osoba wybiera swoje ofiary według specjalnego klucza. Co ciekawe na co dzień seryjni mordercy mogą wydawać się osobom z ich otoczenia ludźmi zupełnie normalnymi, ponieważ doskonale potrafią maskować swoje psychopatie. To zjawisko nazywane jest "maską zdrowego umysłu". Nic dziwnego, że mimo całej otoczki szaleństwa tak rozbudowane psychologicznie postacie stały się bardzo popularnym elementem używanym w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Często ekranowi mordercy przebijają swoją charyzmą i przebojowością głównych bohaterów danych widowisk, a coraz częściej sami zostają najważniejszymi postaciami filmów i seriali. Postanowiłem przyjrzeć się najsłynniejszym ekranowym seryjnym mordercom. W zestawieniu tym skupiłem się wyłącznie na fikcyjnym zabójcach, więc nie znajdziecie w nim między innymi Zodiaka, o którym film był oparty na prawdziwych wydarzeniach.

Dexter Morgan

Tytułowy bohater hitowego serialu stacji Showtime. Posiadacz tak zwanego mrocznego pasażera, którego musi karmić kolejnymi ofiarami. Jego psychopatyczne skłonności są wynikiem traumy, kiedy to jako dziecko był świadkiem morderstwa swojej matki. Jednak na jego drodze pojawił się przybrany ojciec, Harry, policjant, który pokazał synowi jak ukierunkować własne żądze. Tym sposobem, aby uspokoić mordercze skłonności Dexter wybiera na swoje ofiary innym zabójców, zwyrodnialców, prawdziwe bestie w ludzkiej skórze. To czyni z niego specyficzny rodzaj seryjnego mordercy, któremu raczej się kibicuje niż czuje do niego odrazę.

Hannibal Lecter

Tego antagonisty nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu. Bohater między innymi filmu Milczenie owiec, postać stworzona przez pisarza Thomasa Harrisa. Wybitny psychiatra, geniusz zbrodni a w dodatku kanibal, który uwielbia posiłek z ludzkiej wątroby popijać wytwornym chianti. Doktor Lecter to przede wszystkim bardzo inteligentny człowiek, który w każdym momencie wydaje się być wszechwiedzący. Odczytuje najmniejsze sygnały i ludzkie słabości, a przy następnym spotkaniu nie zawaha się użyć swojej wiedzy przeciwko rozmówcy. Kilkoma słowami potrafi doprowadzić swojego współwięźnia do samobójstwa a przy okazji znajdzie czas na pomoc w schwytaniu innego psychopatycznego mordercy. Z pewnością najbardziej zapamiętany z kreacji Anthony'ego Hopkinsa choć w ostatnich latach w fantastyczny sposób w psychiatrę-mordercę wcielił się również Mads Mikkelsen.

John Doe

Główny czarny charakter filmu Siedem Davida Finchera. Zmora detektywów Millsa i Somerseta. Zabójca, który zawsze wyprzedza głównych protagonistów o kilka kroków. John Doe wybiera swoje ofiary za pomocą specyficznego klucza, konkretnie tropi osoby, które złamały jeden z siedmiu grzechów głównych. W swoich działaniach inspiruje się Rajem utraconym i Boską komedią. Do tego jest prawdziwym fatalistą, który uznaje się za boskiego posłańca, aby oczyścić ten zmierzający ku zagładzie świat. Doskonałe jest to, że praktycznie przez cały czas trwania seansu nie wiemy, kto jest mordercą, nie widzimy nawet twarzy Johna ani na przez moment, żeby dodać go do naszego kręgu podejrzanych. Jednak, gdy już ten psychopata wkracza na posterunek policji, robi to piorunujące wrażenie. Wiemy już, że mamy do czynienia z prawdziwym szaleńcem.

Red John

Nieuchwytny morderca z serialu Mentalista. Psychopata, który pozbawił życia rodzinę głównego bohatera produkcji, Patricka Jane'a, przez co złapanie zwyrodnialca stało się obsesją mężczyzny. Bardzo przebiegły i inteligentny zabójca, który rozpostarł swoje macki w najwyższych zakamarkach wszelkich organów ścigania tworząc fikcyjne stowarzyszenie mające dać mu ochronę. Co ciekawe żaden z członków organizacji nie zna tożsamości Red Johna ani innych osób związanych z tak zwanym Stowarzyszeniem Blake'a. To, w połączeniu z umiejętnością manipulacji sprawiło, że przez lata ten seryjny morderca mógł bez skrępowania popełniać swoje zbrodnie i być cieniem na umyśle Jane'a. Nie powiem Wam, kto okazał się być Red Johnem, żeby nie psuć zabawy osobom, które nie oglądały serialu.

Norman Bates

Czarny charakter z filmu Psychoza. Psychopatyczny morderca, który siał postrach wśród gości The Bates Motel. Norman jest doskonałym przykładem wspomnianego przeze mnie wcześniej zjawiska ukrywania swoich prawdziwych emocji przed otoczeniem. Na pierwszy rzut oka to najsympatyczniejszy człowiek na świecie, który zawsze pomoże w potrzebie i da schronienie osobom z kłopotami. Jednak to tylko zwykła fasada, za którą kryje się szaleństwo, żądza władzy nad ofiarą i wynaturzenie podniesione do granic możliwości, które sprawiają, że Bates z zimną krwią dopuszcza się najokrutniejszych zbrodni. Doskonale przekonała się o tym Marion Crane.