Realme Book od pierwszych chwil zachwyca doskonałym designem, świetnym ekranem oraz wygodną klawiaturą i dużym gładzikiem. Wydajność również nie zawodzi, a brak możliwości zwiększenia pamięci RAM z 8 do 16 GB oraz ograniczona liczba portów to jedne z niewielu rozczarowań. Nie są to jednak czynniki dyskwalifikujące Realme Book, a jego zalety spokojnie przeważają wady. W Realme Book dostajemy 14-calowy ekran o rozdzielczości 2K i coraz powszechniejszych proporcjach 3:2. Wyświetlacz jest naprawdę przyjemny dla oka, a także wystarczająco jasny nawet podczas korzystania w świetle dziennym. Aluminiowa obudowa daje wrażenie obcowania z produktem premium. Jak zwykle w tak lekkich i smukłych konstrukcjach nie ma tu za wiele portów. Brak gniazda kart SD i portu HDMI mogą być dla niektórych nie do przyjęcia.  Ponadto gładzik i klawiatura są doskonałe, a odstępy między klawiszami duże - można wygodnie pracować przez cały dzień, choć brak tu sekcji klawiatury numerycznej i niektórych tradycyjnych przycisków, jak Home, End, czy Page Up i Down. Wydajność nie zawodzi w codziennym użytkowania, ale nie jest to laptop przeznaczony do gier czy prac z grafiką i wideo. To codzienny, kompaktowy, lekki i mobilny komputer. Czas pracy na baterii nie zachwyca, ale wystarcza na 4-5 godzin użytkowania. Szybka ładowarka 65W może zasilić baterię do 50% w zaledwie 30 minut, co przekłada się na ponad 2 godziny użytkowania.
fot. naEkranie.pl
Ekran Zacznijmy od tego, co w Realme Book jest najlepsze. Gdy wyświetlacze Full HD stają się coraz powszechniejsze w laptopach, Realme idzie o krok dalej i daje nam wyświetlacz 2K Full Vision o rozdzielczości 2160×1440 pikseli, który oferuje 1,5 razy więcej pikseli niż panele 1080p. Co więcej, ekran pokrywa również w 100% przestrzeń kolorów sRGB i ma szczytową jasność 400 nitów oraz bardzo dobre kąty oglądania. Ekran LCD wykonany jest w technologii IPS i jest oczywiście błyszczący, więc nie lubi, gdy za plecami użytkownika jest mocne źródło światła. Co doskonale widać na powyższym zdjęciu, na którym w ekranie odbija się okno.
fot. realme
Ekran ma proporcje 3: 2 zamiast zwykłych 16: 10 lub 16: 9. Główną zaletą takich proporcji jest więcej miejsca na ekranie podczas pracy dokumentach i arkuszach. Wyższy wyświetlacz ma również jeszcze jedną zaletę - mniej jest przewijania podczas przeglądania socjali, stron internetowych lub innych tekstów. Jedynym minusem ekranu 3:2 są czarne paski na górze i na dole podczas oglądania filmów czy seriali, ale szybko można się do tego przyzwyczaić.  Ramka wokół ekranu Realme Book jest wąska - 5,3 mm z boku i 8,45 mm na górze, co oznacza, że wyświetlacz zajmuje 90% powierzchni górnego panelu laptopa. Wzornictwo i wykonanie Realme Book charakteryzuje się wzornictwem i wysoką jakością wykonania. Realme wprowadziło eleganckie, minimalistycznie zaprojektowane notebooki na niższe półki cenowe. Laptop waży zaledwie 1,38 kg, co sprawia, że jest świetnym towarzyszem podróży. Z łatwością mieści się w plecaku czy torbie. W najcieńszym miejscu mierzy tylko 14,9 mm, a w najgrubszym 15,5 mm, co oznacza, że pod tym względem może iść w szranki z MacBookami Air czy Pro. Wykonany jest ze stopu aluminium i występuje w dwóch wariantach kolorystycznych - Real Grey i Real Blue. Do testu trafiła nam się zdecydowania efektowniejsza wersja Blue, która wyróżnia się w tłumie innych laptopów. Realme Book jest bardzo wygodny podczas pracy na kolanach czy stole. Gumowe podkładki na spodzie obudowy stabilizują laptopa na płaskich powierzchniach. Materiały, z których jest wykonany, są przyjemne w dotyku, choć matowe wykończenie sprawia, że lubi ściągać odciski palców, co widać na poniższym zdjęciu. Nie trzeszczy i nie skrzypi, ale niestety trzeba go rozkładać obiema rękami, bo zawias trzyma dość mocno i w rezultacie zamiast odchylić ekran jedną dłonią po prostu podnosimy całego laptopa.    
fot. naEkranie.pl
Wydajność, wyposażenie i oprogramowanie Realme Book napędzany jest przez czterordzeniowy procesor Intel Core i5 11. generacji (1135G7) o częstotliwości taktowania do 3,8 GHz i grafikę Intel Iris Xe. Do tego dochodzi 8 GB 4266 MHz dwukanałowej pamięci RAM LPDDR4x oraz 512 GB dysk SSD Samsunga. Szybkość działania przekładała się również na codzienną wydajność, gdyż przesyłanie plików za pomocą laptopa i dysków zewnętrznych, takich jak pendrive czy dysk twardy, było szybkie. Realme twierdzi, że pamięć masowa SSD może być wymieniona, ale pamięć RAM niestety jest przylutowana na stałe. Prawdę mówiąc wolałbym, żeby było odwrotnie. Powiedziawszy to, nie miałem większych problemów z 8 GB RAM. Wydajność laptopa jest w zupełności wystarczająca. Podczas codziennego użytkowania radził sobie z wieloma kartami co najmniej dwóch przeglądarek, komunikacją na Discordzie czy Slacku, edytorem tekstu, a także edycją zdjęć. Wszystko to działało bez zarzutu i nie napotkałem żadnych problemów podczas pracy nad dokumentami i arkuszami. Po pracy przyjemnie oglądało się mecze, filmy i seriale na jasnym i nasyconym kolorami ekranie. Dzięki DTS dwa umieszczone na spodzie głośniki Harman grają zaskakująco głośno, a zarazem przyjemnie dla ucha.
fot. realme
Aby utrzymać temperaturę pod kontrolą wyposażono go w 8-milimetrowe podwójne ciepłowody oraz bardzo cienkie podwójne wentylatory o wysokiej prędkości i dużym przepływie powietrza. Podczas użytkowania nie słychać nadmiernie szumu wentylatorów, za to laptop był chłodny nawet podczas długiej pracy czy oglądania filmów. Czasami tylko wchodziły one na wyższy poziom pracy, ale słyszałem już głośniejsze laptopy. Jeśli chodzi o gry, zintegrowana grafika Intel Iris Xe jest w stanie obsłużyć mniej wymagające tytuły, ale jak już wspominałem, nie jest to laptop gamingowy ani do zastosowań profesjonalnych.  Laptop trafił do mnie jeszcze z Windows 10 na pokładzie, ale szybko zaciągnął update do Windows 11. Realme ma też swoją aplikację PC Connect, która łączy się z innymi urządzeniami z ekosystemu firmy. Służy ona do przesyłania plików, powielania ekranu czy udostępniania schowka. Może również wyświetlać zawartość ekranu smartfona na wyświetlaczu laptopa.
fot. realme
Na pokładzie jest też Bluetooth 5.2 i Wi-Fi 6. To ostanie sprawia, że brak gniazda ethernet nie jest jakoś bardzo uciążliwy. Kamera internetowa o rozdzielczości 720p umieszczona jest tradycyjnie na górnej ramce ekranu i nadaje się do połączeń wideo, ale jakość obrazu w słabym świetle nie zachwyca. Klawiatura i gładzik Proporcje ekranu 3:2 przekładają się także na więcej miejsca na klawiaturę i gładzik. Klawiatura ma trzypoziomowe podświetlenie - można je włączyć wciskając F7. Klawisze mają skok 1,3 mm, a dźwięk kliknięć jest bardzo satysfakcjonujący.  Podobało mi się pisanie na Realme Book nawet podczas długiej pracy. Gładzik jest całkiem duży i ma wsparcie dla gestów Windows 10. Działa precyzyjnie i rejestruje wszystkie gesty i kliknięcia. Nie zostałem fanem pomniejszonych klawiszy kierunkowych Góra i Dół, ale poza tym wszystko inne działało, jak trzeba. Nawet w ciemności można bez problemu pisać przy włączonym podświetleniu. Umieszczony obok klawiatury przycisk zasilania zawiera również skaner linii papilarnych. Działa on szybko i bezproblemowo, okazuje się też całkiem przydatny, bo zwalnia z wpisywania hasła czy pinu w Windowsie. Po wciśnięciu przycisku zasilania laptop potrafił uruchomić się w 10-15 sekund, co jest całkiem imponujące.
fot. realme
Szybkie ładowanie oraz czas pracy na baterii Realme Book jest wyposażony w baterię 54 Whr ze wsparciem dla szybkiego ładowania 65 W przez port USB-C. Szybkie, 30-minutowe ładowanie da nam 50% baterii, a ładowanie do pełna trwa nieco ponad 90 minut. Laptop jest dostarczany z ładowarką nieco tylko większą od smartfonowej - co również przyczynia się do jego mobilności. Jedynym drobnym mankamentem jest dość sztywny kabel do ładowarki. Mierzy on półtora metra, co w większości wypadków w zupełności wystarcza. Ładowarka może też zasilać smartfony i inne urządzenia z gniazdem USB-C, co sprawia, że nie musimy nosić przy sobie osobnych ładowarek do każdego urządzenia. Jeśli chodzi o czas pracy na baterii to nie jest ona zachwycająca. Realnie można uzyskać około 4-5 godzin czasu pracy między doładowaniami. Spodziewałem się, że Realme Book będzie działał nieco dłużej, ale jest jak jest. Ładowanie przez USB-C ma jednak inne zalety - można go również ładować za pomocą powerbanków, a w drugą stronę laptop może ładować smartfony Realme dzięki 30 W ładowaniu Dart flash.  Ogólnie rzecz biorąc, Realme Book z procesorem Intel i5 i pamięcią 8 GB to elegancki laptop ze świetnym ekranem i nieco za małą mocą. Jeżeli nie jest ona priorytetem, śmiało można po niego sięgnąć.
fot. naEkranie.pl
Specyfikacja Realme Book
  • Ekran: 14 cali IPS, 2K Full Vision (2160 x 1440 pikseli)
  • Procesor: Intel Core i5 11. generacji (1115G4)   
  • Grafika: Intel Iris Xe      
  • RAM: 8 GB, 4266 MHz  
  • Pamięć masowa: 512 GB PCIe SSD
  • Porty: USB-A 3.1, USB-C 3.2, Thunderbolt 4, gniazdo słuchawkowe 3,5 mm
  • Łączność bezprzewodowa: Wi-Fi 6, Bluetooth 5.2             
  • Bateria: 54 Wh
  • Ładowarka: 65 W          
  • Wymiary (DxSxW): 307 mm x 229 mm x 15,5 mm
  • Waga: 1,38 kg
fot. realme
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj