TOP 10: Najlepsze seriale marca 2016

5. Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D. (sezon 3, odc. 11-14)

(powrót; 14 miesiąc na liście)

Następny tytuł, który zwykle okupuje naszą listę, wybudza się po zimowej przerwie. Serialowe rozwinięcie kinowych filmów Marvela w Stanach radzi sobie tak sobie (oglądalność jakoś nie powala), ale zbiera naprawdę dobre recenzje. Jak widać, u nas także. W Polsce na FOX.

Fot. ABC

4. Better Call Saul (sezon 2, odc. 3-7)

(spadek z 3; 4 miesiąc na liście)

Saul był jedną z najciekawszych i najbardziej przykuwających uwagę postaci w Breaking Bad, nic więc dziwnego, że jego osobne przygody też cieszą się wielkim powodzeniem. Trudno było zepsuć taki potencjał - i nie zepsuto. Brawo. Ciekawe, czy wpływ na popularność tego serialu ma to, że możemy na bieżąco oglądać go co tydzień na polskim Netfliksie.

Źródło: AMC

3. The Flash (sezon 2, odc. 16-17)

(spadek z 2; 13 miesiąc na liście)

Ten wciąż pędzi, tak samo jak i jego serialowe przygody. Wydaje się, że Flash to jedna z najciekawszych i najsympatyczniejszych rzeczy, jakie nadaje aktualnie ogólnodostępna amerykańska telewizja. A jak Wam się podobał ten drugi Flash, który pojawił się ostatnio na chwilę w kinie? W Polsce przygody telewizyjnego Flasha (acz te z poprzedniego sezonu) można oglądać w TV Puls i na kanale AXN.

Fot. CW

2. Daredevil (sezon 2, odc. 1-13)

(powrót; 2 miesiąc na liście)

Rok temu był zdecydowany numer jeden. Tym razem komiksowy superbohater z Netfliksa nie wygrał, ale naszym zdaniem był przynajmniej równie dobry co poprzednim razem. Przy tym - uczciwie przyznajmy - przegrał jedynie z innym serialem Netfliksa. Oba można już legalnie oglądać w Polsce w tym serwisie.

Fot. Netflix

1. House of Cards (sezon 4, odc. 1-13)

(powrót; 3 miesiąc na liście)

Netfliksowe seriale pojawiają się na liście raz na rok, więc przy nich notka o tym, jak było miesiąc wcześniej, nie ma większego sensu. Można jednak bez trudu spojrzeć, jak było w poprzednich latach. Przygody Franka Underwooda pojawiły się u nas wcześniej dwa razy. Sezon drugi (dwa lata temu) wygrał swoje notowanie, trzeci (rok temu) był drugi. Czyli tak jak i twierdzą wszelkie recenzje - to wyraźny powrót do formy.

Źródło: materiały prasowe