Pojedynek Oberyna i Góry

sezon 4, odcinek 8

I znowu twórcy tej opowieści nam to zrobili. Pojawiła się fajna postać, zaczęliśmy ją lubić, fabuła poniosła ją do wyrazistej konfrontacji, która powinna być li tylko formalnością... I dobranoc. Oberyn zginął, i to w sposób chyba najbardziej wyrazisty oraz widowiskowy ze wszystkich, którym nie życzyliśmy śmierci w tym serialu. Cześć jego pamięci. [video-browser playlist="712160" suggest=""]

Śmierć Tywina

sezon 4, odcinek 10

Jak widać, najwięcej zaskoczeń dotychczas niósł nam sezon 4. Jeszcze na koniec zginął jeden z głównych graczy i tu zaskoczeniem była nie tyle sama śmierć, co jej sposób. Wszyscy wiemy, że jeśli kogoś zbyt długo i mocno upokarzamy, to może to być niebezpieczne dla upokarzającego. Ale jeden z najsłynniejszych rycerzy i największych mężów stanu w historii Westeros umierający jak Vincent Vega w „Pulp Fiction”? To było zaskoczenie. [video-browser playlist="712162" suggest=""]

Noc poślubna Sansy

sezon 5, odcinek 6

I znowu zmieniamy temat, choć jak widać dwa główne powody zaskoczeń to śmierć i seks. Tym razem wracamy do seksu. Sansa wydawała się dotąd jedyną nieskalaną postacią w tej opowieści. Trochę jak małą łódką podczas wielkiego sztormu rzucało ją na boki, ale dotąd nic naprawdę złego jej się nie stało i jakoś mieliśmy cichutką nadzieję, że tak będzie do końca. A w końcu to taka opowieść, która lubi nam raz za razem odbierać wszelką nadzieję. Tą również odebrano w mocnej (acz na szczęście nie w sposób wizualny) scenie małżeńskiego gwałtu. [video-browser playlist="712163" suggest=""]

Atak Białych Wędrowców

sezon 5, odcinek 8

Dochodzimy do miejsca, w którym zaskakiwani są nie tylko oglądacze, ale i czytacze „Gry o tron” (to znaczy scena z Sansą też ich mogła zdziwić, ale tam to było raczej uproszczenie liczby wątków, a tu już naprawdę idziemy w coś zupełnie nowego). Potężny atak nieumarłych na osadę Dzikich pokazuje nam, z jak wielkim zagrożeniem będziemy się zmagać w przyszłości. I to pokazuje na skalę, jakiej dotąd nie mieliśmy w tym serialu, czyli zaskakuje nas zarówno samo rozwiązanie fabularne, jak i jego rozmach. Na bogato jest! [video-browser playlist="712164" suggest=""]

Śmierć Shireen

sezon 5, odcinek 9

W ostatnich tygodniach liczba zaskoczeń rośnie wykładniczo. Właściwie w przedostatnim odcinku możemy mówić o dwóch. Z jednej strony - smok Drogon (acz tu trudno chyba mówić o wielkim zaskoczeniu – rzecz była mocno sygnalizowana i zdawała się oczywistym rozwiązaniem sytuacji przez przynajmniej 10 wcześniejszych minut); z drugiej - śmierć na stosie córki króla Stannisa. Znowu coś, czego znający książki nie mogli przewidzieć, i znowu coś niewyobrażalnie okrutnego – ojciec palący na stosie własne dziecko w imię władzy. Niby jak spojrzymy w różne mitologie, to takich ojców poświęcających własne potomstwo znajdziemy sporo tu i ówdzie, ale co innego zobaczyć to na własne oczy. Nawet w serialu. To się nazywa szok i niedowierzanie. [video-browser playlist="712166" suggest=""]
Strony:
  • 1
  • 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj