Barbara Kurdej-Szatan 4 listopada 2021 roku na swoim koncie w mediach społecznościowych zamieściła post, w którym w wulgarny sposób skomentowała działania funkcjonariuszy Straży Granicznej, a niektórym krytykującym odpowiadała także w niecenzuralny sposób. Po kilku dniach aktorka przeprosiła za formę wpisu, a sam post zniknął. Niedługo potem Fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu zapowiedziała, że w sprawie wpisu zostanie złożone zawiadomienie do prokuratury.

Barbara Kurdej-Szatan – decyzja w sprawie

Jak poinformował portal RMF24, Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie przekazała, że sprawa Barbary Kurdej-Szatan została umorzona:
Sąd Rejonowy w Pruszkowie postanowieniem z dnia 6 grudnia 2022 r. umorzył postępowanie przeciwko oskarżonej Barbarze Kurdej-Szatan, uznając, że czyn zarzucany oskarżonej nie zawiera znamion czynu zabronionego.
Obecnie postanowienie jest nieprawomocne. Każda ze stron może się od niego odwołać. O decyzji sądu poinformował w mediach społecznościowych także mecenas Jacek Dubois, który reprezentuje aktorkę: 
Dziś piękny poranek w sądzie w Pruszkowie. Sąd umorzył sprawę Barbary Kurdej-Szatan, w której prokuratura zarzucała jej, że znieważyła Straż Graniczną. Sąd uznał, że nikogo nie znieważyła. Miłego dnia.

Barbara Kurdej-Szatan – co było we wpisie o Straży Granicznej?

W listopadzie 2021 roku ma instagramowym profilu Barbary Kurdej-Szatan opublikowała nagranie, na którym widać, jak funkcjonariusze Straży Granicznej nie pozwalają grupie imigrantów przekroczyć granicy Polski z Białorusią. Wśród osób na nagraniu znajdowały się płaczące dzieci. Nagraniu towarzyszył wpis, w którym aktorka nie przebierając w słowach, napisała, co myśli o sytuacji przedstawionej na nagraniu. Jej komentarz wywołał jednak ostrą reakcję, jakiej celebrytka prawdopodobnie się nie spodziewała.  
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj