Jagiellonowie mają być nową produkcją Telewizji Polskiej propagującą wiedzę o historii naszego kraju. Czy ewentualna kontynuacja Korony Królów pobije popularność pierwowzoru?
Korona królów, która na początku spotkała się z miażdżącą krytyką, ostatecznie zyskała uznanie widzów i średnią oglądalność na poziomie prawie 1,5 miliona widzów. Finał 3. serii został wyemitowany na początku października 2020 roku, a publiczność od tamtej pory czeka na kontynuację.
Tymczasem - jak podaje portal telemagazyn.pl - Telewizja Polska rozpoczęła pracę nad nowym serialem historycznym, który miałby nosić tytuł
Jagiellonowie. Dynastia Jagiellonów panowała w Polsce w latach 1386–1572, a 3. sezon
Korony królów zakończył się wraz ze śmiercią królowej Jadwigi Andegaweńskiej w 1399 roku. Czy
Jagiellonowie byliby więc kontynuacją
Korony królów, czy spin-offem serialu w całkowicie nowej formie?
W tym momencie nie ma jeszcze oficjalnych, ani nieoficjalnych informacji na ten temat. Jedyne, co można przeczytać w sieci to to, że na castingi są aktualnie zapraszani aktorzy, którzy nie zagrali w
Koronie królów żadnych znaczących ról. Tak czy inaczej, dynastia Jagiellonów to zupełnie inna rzeczywistość historyczna.
Tymczasem jeszcze w 2019 roku portal swiatseriali.interia.pl donosił, że
Jagiellonowie rzeczywiście mają być kontynuacją
Korony królów, a najbardziej prawdopodobną kandydatką do roli królowej Bony Sforzy jest
Małgorzata Kożuchowska.
Czy przez ponad dwa lata coś się zmieniło? Zapewne przekonamy się niebawem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h