Johnny Depp vs Amber Heard - tajne dokumenty procesowe
W sierpniu 2022 roku dokumenty, którymi posługiwali się obrońcy Johnny'ego Deppa oraz Amber Heard, ujrzały światło dzienne. Według portalu Deadline, poza aktami przedstawiającymi listę 'tematów zakazanych', które nie mogły zostać poruszone na sali sądowej, wśród dokumentów znalazło wiele stron z informacjami na temat prywatnego życia Deppa. Jeden z nich przedstawiał wniosek sądowy dotyczący autentyczności zdjęć dość drastycznych obrażeń przedstawionych przez aktora podczas jednego z zeznań. Obrońcy Amber Heard stwierdzili, że ze względu na brak wystarczających dowodów na to, że to ich klientka skrzywdziła wówczas mężczyznę, aktor najprawdopodobniej dopuścił się nielegalnego czynu i przerobił stare zdjęcia z 2015 roku tak, aby sprawiały wrażenie zrobionych w 2019 roku. Wątek ostatecznie nie został rozwinięty, gdyż prawnicy gwiazdora uznali go za nieistotny oraz pozbawiony jakichkolwiek podstaw do oskarżenia ich klienta. To samo miało tyczyć się nieujawnionej historii medycznej Johnny'ego Deppa. Według tajnych dokumentów jego obrońcy byli świadomi tego, że aktor w przeszłości zażywał między innymi silne leki o nazwie Valtrex Nexium oraz Cialis. Kolejny tajny dokument z procesu pomiędzy Johnnym Deppem a Amber Heard dotyczył wiadomości od Marilyna Mansona, czyli znanego piosenkarza i zarazem dobrego przyjaciela aktora. Jak wynika z podanych informacji, rozmowa pomiędzy mężczyznami wyglądała następująco:Manson: Jestem w sytuacji Amber 2.0
Depp: Czytałem DUŻO materiałów na temat tego socjopatycznego zachowania… to jest cholernie prawdziwe bracie! Moja była to cholerny przykład z PODRĘCZNIKA!!!
Choć w powyższych wiadomościach nie znajdowało się nic, co mogłoby potencjalnie zaszkodzić aktorowi, jego obrońcy nie zdecydowali się pokazać tego dowodu przed sądem ze względu na obawę przez tak zwaną ''winę przez skojarzenie'', polegającą na tym, że w tej sytuacji Marilyn Manson także mógłby zostać zamieszany w sprawę, gdyby jego wiadomości stanowiły podstawę do dalszych oskarżeń.
Poza tym, w dokumentach znalazła się także odpowiedź Johnny'ego Deppa na pytanie, które otrzymał od obrończyni swojej byłej żony. Kiedy kobieta zapytała go, co pomyślałby w sytuacji, gdyby decyzją siedmiu członków ławy przysięgłych został uznany za winnego przemocy domowej, odpowiedział:
Nie pomyślałbym wtedy, że to była opinia jedynie siedmiu osób. Słuchaj, może to być opinia jednego człowieka, może to być opinia 200 osób, może to być opinia tysiąca osób i mogą wierzyć, że zrobiłem te rzeczy, w których nie brałem udziału - rzeczy, o które oskarża mnie pani Heard. To wszystko czysta fikcja, więc mogę mieć jedynie nadzieję, że ludzie usłyszą prawdę i zrozumieją, że to prawda... chodzi mi o to, że jeśli tak będzie, a decyzja w tym konkretnym przypadku wyjdzie na korzyść pani Heard, nie sprawi to, że odejdę i pomyślę ''o mój Boże , w takim razie naprawdę tak było [i jestem winny]''.
Amber Heard ma zapłacić Johnny'emu Deppowi łacznie 50 milionów dolarów odszkodowania za zniszczenie jego reputacji.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj