Magdalena C. w lipcu 2023 roku została skrytykowana za reklamowanie wódki przez działacza społecznego, Jana Śpiewaka, który postanowił zgłosić reklamę aktorki do prokuratury. We wtorek 19 września 2023 roku mężczyzna opublikował kolejny wpis w tej sprawie, informując, że Magdalena C. usłyszała zarzuty. Reklamowanie napojów alkoholowych w Polsce jest bowiem niezgodne z prawem. Co grozi Magdalenie C.?

Magdalena C. - zarzuty za reklamowanie wódki

Magdalena C. jakiś czas temu reklamowała jedną z polskich marek wódki. Filmik z jej udziałem pojawił się na oficjalnym profilu marki na Facebooku. Na nagraniu pojawiły się znaki towarowe oraz symbole graficzne wódki. Jak poinformował portal wirtualnemedia.pl, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Szymon Banna, potwierdził, że we wrześniu 2023 roku Magdalena C. usłyszała zarzuty odnośnie swojej reklamy. Prokurator przekazał następujące informacje w sprawie:
W toku dochodzenia prokurator postanowił przedstawić Magdalenie C. zarzut, że w okresie czerwca do sierpnia 2023 roku, wbrew przepisowi art. 131 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i o przeciwdziałaniu alkoholizmowi, prowadziła reklamę napoju alkoholowego w postaci wódki, poprzez udostępnianie swojego wizerunku dla materiałów graficznych i wideo powiązanych z profilem w serwisie Facebook
Jan Śpiewak dodał w wpisie na swoim profilu na Instagramie, że ma nadzieję, że aktorka przeprosi za reklamę. Aktywista jest zdania, że Magdalena C. nie powinna reklamować alkoholu, ponieważ sama publicznie przyznała, że jest dzieckiem alkoholika i wie, ile alkohol zła zrobił zarówno jej, jak i tysiącom innych ludzi w naszym kraju. W wywiadzie dla magazynu Pani w 2019 roku Magdalena C. wyznała, że nie zdążyła wybaczyć ojcu jego błędów z przeszłości:
Miałam 22 lata gdy [ojciec] umarł, ta śmierć przyszła nagle i zaskoczyła wszystkich. Był początek lat dziewięćdziesiątych i nie mówiło się zbyt wiele o chorobie alkoholowej, w większości rodzin to była wstydliwie skrywana tajemnica. Nie było terapii dla rodzin, nie było książek psychologicznych. Nie miałam narzędzi, żeby sobie samej pomóc, nie byłam w stanie przebić się przez swoją złość i reakcje pt. „nie chcę cię znać”. Uciekałam, odcinałam się. Świadomość, że tak naprawdę nie da się uciec, potrzeba zaakceptowanie choroby taty i wybaczenia mu, przyszła dopiero wiele lat później.
Jan Śpiewak wyraził również nadzieję, że inni celebryci, którzy również reklamują alkohol, poniosą za to odpowiednie konsekwencje:
Mam nadzieję, że aktorka przeprosi i przyzna się do błędu. Upadła, ale może jeszcze się podnieść. Podda się karze i odda pieniądze, jakie zarobiła na kryminalnych reklamach na pomoc dzieciom alkoholików. Sama jest dzieckiem alkoholika, o czym wielokrotnie mówiła publicznie. Wie, ile alkohol zła zrobił jej i tysiącom innych ludzi w Polsce. Liczę na to, że będzie kolejny krok w walce z nielegalnymi reklamami alkoholu, które zalewają Polskę. Nie możemy być obojętni na zło, które kartele alkoholowe i celebryci wyrządzają naszemu społeczeństwu. Pamiętajcie, że wszystkie reklamy wódki, czy wina to przestępstwa, które możecie zgłaszać do prokuratury. Razem posprzątajmy Polskę z alkopatusów, którzy dorabiają się fortun na krzywdzie innych.
Za reklamowanie napojów alkoholowych wbrew przepisom ustawy Magdalenie C. grozi kara grzywny w wysokości od 10 tysięcy złotych do nawet pół miliona złotych. Prokurator Szymon Banna twierdzi, że aktorka odmówiła składania wyjaśnień.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj