Renata Pałys jest znana z roli Heleny Paździoch z serialu Świat według Kiepskich. Serialowa żona Mariana Paździocha musiała na stałe pożegnać się  z serialem w 2022 roku po tym, jak producenci podjęli decyzję o zakończeniu popularnej produkcji. Choć Pałys nie pojawia się już na planie komedii, aktorka wciąż występuje w teatrze i chętnie udziela wywiadów w mediach. W jednej z rozmów postanowiła wypowiedzieć się na temat młodego pokolenia aktorów, z którego wyraźnie nie jest zadowolona. 

Renata Pałys o młodym pokoleniu aktorów

W serialu Świat według Kiepskich Renata Pałys od 1999 roku grała u boku gwiazd takich jak Andrzej GrabowskiRyszard Kotys czy Dariusz Gnatowski. Aktorka szybko zdobyła sympatię widzów, wcielając się w stanowczą i szaloną żonę Mariana Paździocha i udowodniła, że posiada świetne umiejętności aktorskie. Renata Pałys przyznała, że nie ma wątpliwości co do tego, że w kwestii postrzegania zawodu aktora przez lata wiele się zmieniło.  W wywiadzie dla portalu Pomponik, Renata Pałys nie ukrywała, że jej zdaniem młode pokolenie aktorów nie skupia się już na swoim zawodzie tak bardzo, jak artyści z dawnych lat. Serialowa Paździochowa twierdzi również, że obecni aktorzy idą po linii najmniejszego oporu i często przyjmują role w produkcjach wyłącznie po to, aby zdobyć popularność:
Temu pokoleniu się wydaje, że wszystko przychodzi łatwo. Oni chcą być popularni. Oni nie chcą być aktorami. Mają kłopoty z uczeniem się tekstu na pamięć. Idą po linii najmniejszego oporu...najmniej ważne jest, czy człowiek jest zdolny, czy nie. Mamy bardzo dużo miernot na szczycie.
Renata Pałys obecnie współpracuje między innymi z krakowskim teatrem Komedia, gdzie z pewnością ma okazje przyglądać się młodemu pokoleniu aktorów. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj