Ryan Gosling pojawił się w wieczornym talk-show The Tonight Show Starring Jimmy Fallon po raz pierwszy od ponad 10 lat. Podczas wywiadu opowiedział o roli Kena, chłopaka Barbie, w przyszłorocznym filmie Barbie. Przyznał, że kiedy Greta Gerwig, reżyserka i współscenarzystka filmu, dała mu do przeczytania scenariusz napisany przez nią i Noah Baumbacha, Gosling stwierdził, że to najlepszy scenariusz, jaki kiedykolwiek czytał.
Nie był to jednak ten moment, kiedy zdecydował o przyjęciu roli. Stało się to dopiero kiedy wyszedł za dom, żeby pomyśleć i natknął się na lalkę-Kena leżącego twarzą do dołu w ziemi obok wyciśniętej cytryny. Wtedy dopiero wysłał do Grety zdjęcie i swoją decyzję:
Będę twoim Kenem. Bo jego historię trzeba opowiedzieć.
Postać Kena tak naprawdę nie ma swojej historii - nie wiemy nic o jego pracy ani domu. Dopiero film ma rzucić nowe światło na postać ze świata Barbie, na którą nikt nie zwraca uwagi. Jak bardzo jest ignorowany możecie zobaczyć na zdjęciu, które Gosling wysłał do Grety Gerwig, na dole artykułu.
Warner Bros. zaplanował premierę filmu Barbie na 21 lipca 2023 roku.