Jak się okazuje, gwiazdor Marvela znany z filmu Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni, niegdyś słynął z zajęcia znacznie odbiegającego od aktorstwa.  Za sprawą wyjątkowej rocznicy zwolnienia z byłej pracy, Simi Liu podzielił się wymownym wpisem, w którym stwierdził, że niespodziewane zwolnienie z dobrze płatnej pracy, wcale nie okazało się dla niego niekorzystne. 

Simi Liu - aktor świętuje 10. rocznicę zwolnienia z pracy

Simi Liu postanowił w dość nietypowy sposób uczcić fakt, że od jego zwolnienia z pracy księgowego w 2012 roku minęło 10 lat. Odtwórca tytułowego Shang-Chi niegdyś trudnił się właśnie księgowością. Z dnia na dzień został jednak zmuszony do porzucenia biznesowego środowiska, gdyż został zwolniony ze stanowiska przez swojego szefa. To właśnie wtedy postanowił podążyć za swoją największą pasją, czyli aktorstwem. Choć chiński artysta nie ukrywa, iż nie był zadowolony z nagłego zwolnienia z istotnej pozycji, po latach jest przekonany, że był to najlepszy obrót spraw w jego życiu.  Na swoim oficjalnym profilu na Instagramie, Simi Liu umieścił zdjęcie jednego ze swoich wpisów na Twitterze, którym podsumował swoją 10. rocznicę zwolnienia z pracy księgowego:
12 kwietnia, czyli dzień, w którym zostałem zwolniony z Deloitte. Zawdzięczam moje życie możliwości pożegnania się z karierą, której nienawidziłem. Księgowość = nie dla mnie.
Z okazji 10. rocznicy zwolnienia z pracy, Simi Liu podpisał zdjęcie bardziej szczegółowym opisem pamiętnego dnia:
Dziesięć lat temu zostałem wprowadzony do biura mojego menadżera w Deloitte i powiedział mi, że natychmiast rozwiązuje moją umowę o zatrudnienie. Pani z działu HR i ochroniarz odprowadzili mnie z powrotem na korytarz naprzeciwko całego otwartego biura koncepcyjnego. Było tak cicho, że słychać było upadek szpilki. Nikt się nie poruszył, nie zaoferował szeptu zachęty ani nawet nie spojrzał w moim kierunku. Walczyłem ze łzami upokorzenia, chwyciłem swoje rzeczy i nie oglądałem się za siebie. Dziesięć lat temu myślałem, że moje życie się skończyło...Każdego 12 kwietnia staję się to dla mnie naprawdę zabawne i jestem introspekcyjny, ale to jest DZIESIĄTA ROCZNICA , co oznacza, że NAPRAWDĘ mnie to rusza...Spędziłem trzy lata, próbując przedostać się do Hollywood, zatapiając moje cenne oszczędności życia w czymś, co wielu nazwałoby mrzonką. Tak naprawdę dopiero w ciągu ostatnich trzech lat wszystko, co zrobiłem, zaczęło przynosić jakiekolwiek korzyści.
Film Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni, w którym były księgowy Simi Liu otrzymał długo wyczekiwaną, główną rolę, jest dostępny na platformie Premiery CANAL+.    
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj