The Boys in the Boat: George Clooney o wpływie własnych doświadczeń na pracę nad filmem
Jak podaje Vanity Fair, George Clooney zadzwonił do Browna na początku zdjęć, by udowodnić mu, że z pewnością wiernie zaadaptuje jego książkę, ponieważ trudy życia nie są mu obce. Wychował się w rodzinie, która na różne sposoby starała się przetrwać. 62-latek wrócił wspomnieniami do dzieciństwa również w ostatniej rozmowie z Vanity Fair.Uprawiałem tytoń. Przycinałem tytoń za 3,30 dolara za godzinę i to jest w porządku. W ten sposób zarabiało się na życie. Nie mieliśmy pieniędzy, ale nikt nie miał pieniędzy. Nikt nie uważał, że jesteśmy biedni. Wszyscy po prostu brnęliśmy przez kolejny dzień. Cięcie tytoniu — nie jest to najłatwiejsze zajęcie, ale ci goście [w filmie] nie tym zajmują się jako wioślarze. Stawka była dla nich znacznie wyższa. Naprawdę ciężko pracowali z konieczności. Wiosłowali, bo tylko w ten sposób mogli pozostać na studiach.
62-latek przyznał, że chciał zaangażować się w przedstawienie historii tych dzielnych studentów, ponieważ spodobało mu się to, że temat przewodni filmu dotyczy "wznoszenia się ponad przeciwności losu" - co zna z autopsji.
Film The Boys in the Boat trafi do kin 25 grudnia 2023 roku.
The Boys in the Boat - pierwsze zdjęcia
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj