Wielka Woda: jakie wydarzenia pokazuje serial i czy wszystko jest prawdą?

Od 5 października 2022 roku na Netflixie można ogląda najnowszą polską produkcję platformy. Sześcioodcinkowy serial przedstawia historię z 1997 roku, kiedy do Wrocławia zmierzała potężna fala powodziowa. W serialu Wielka woda lokalne władze ściągają do miasta wykwalifikowaną hydrolożkę, Jaśminę Tremer, która ma pomóc im uratować miasto. Ostatecznie władze Wrocławia pod presją czasu podejmują decyzję, która na zawsze zmieni historię całego regionu i jego mieszkańców.

Wielka woda – prawdziwa historia

Anna Kępińska, pomysłodawczyni i producentka serialu Wielka woda, wraz z innymi twórcami produkcji przeprowadziła szeroko zakrojony research oraz rozmowy z setkami powodzian i świadkami, by jak najlepiej oddać charakter tamtych wydarzeń:

Nie opowiemy dziejów wszystkich uczestników tych wydarzeń, to niemożliwe. Zależało nam na powrocie do tamtego nastroju i emocji, ale jednak w gruncie rzeczy stworzeniu uniwersalnej historii o podejmowaniu trudnych decyzji, konflikcie pokoleń, jednostki z większością, wsi z miastem. O tym, że trzeba się zmierzyć ze swoimi „niezałatwionymi sprawami”, nie da się od tego uciec. Ale też o niezwykłym pospolitym ruszeniu, chęci pomocy, solidarności i potrzebie działania. To było wyjątkowe. Z dnia na dzień zwykłą codzienność zastąpiła walka z żywiołem, a z tłumu wyłonili się zaufani liderzy. Powódź jest dla nas tylko tłem tej opowieści i katalizatorem zdarzeń.

W rzeczywistości fala kulminacyjna tak zwanej „powodzi tysiąclecia” dotarła do Wrocławia 12 lipca 1997 roku. Prawie połowa miasta przez tydzień była zalana wodą, która gdzieniegdzie sięgała pierwszego piętra. To największa katastrofa naturalna, jaka nawiedziła Polskę po wojnie. Jej przyczyną były intensywne opady z początku lipca – w niektórych miejscach spadło nawet 500 milimetrów wody. Na Odrze odnotowano natomiast najwyższy stan wody w historii pomiarów. Stolica województwa dolnośląskiego była największym miastem dotkniętym przez tę tragedię. Mieszkańcy okolicznych miejscowości – głównie Jeszkowic i Łanów – nie pozwolili na wysadzenie wałów przeciwpowodziowych, które uratowałyby miasto, ale spowodowały zalanie ich własnego dobytku. Wieloletni sołtys Łanów powiedział w wywiadzie dla gazety Wyborczej:

Ludzie, którzy przeżyli powódź w całej Polsce, do dziś boją się szumu wody, a śmigłowce są dla nich synonimem pomocy. My na ich widok wpadamy w panikę. Wszystkich chciano ratować, ale nas wysadzić, zbombardować i zalać.

Mieszkańcy Wrocławia zrobili jednak wszystko, by uchronić się przed żywiołem – szacuje się, że napełnili nawet pół miliona worków z piaskiem. Pomimo ich starań, woda była niepokonana. Uszkodziła także część starego miasta – kamienice, które przetrwały oblężenie przez Armię Czerwoną, po powodzi trzeba było rozebrać. Po powodzi zespół Hey wydał piosenkę, która do dziś utrwalona jest w pamięci Polaków – pięć wersji tego utworu znalazło się na płycie-cegiełce na rzecz ofiar powodzi. Choć produkcja Wielka woda opowiada o prawdziwych wydarzeniach, występujące w niej postaci są fikcyjne. Jednakże postać grana przez Tomasza Kota jest wzorowana na ówczesnym prezydencie miasta – Bogdanie Zdrojewskim. Podobnie jak przedstawiono na ekranie, przechadzał się po mieście w żółtej kurtce, osobiście nadzorując sytuację, a nawet pomagał układać worki z piaskiem. Choć wiele osób zarzucało mu, że to działania „pod publikę”, udało mu się w ten sposób zyskać zaufanie wrocławian. Straty finansowe, jakie poniosło miasto wyceniano na blisko 700 milionów złotych. Choć może wydawać się to dziwne, powódź stała się dla Wrocławia źródłem niewyobrażalnych zysków, które pozwoliły miastu na rozwój. Miasto otrzymało 40 milionów dolarów z Banku Światowego oraz 30 milionów dolarów z Europejskiego Banku Odbudowy. Obie kwoty ostatecznie okazały się bezzwrotne. Należy jednak mieć na uwadzę, że serial Wielka woda nie jest dokumentem, a produkcją fabularną, dlatego nie wszystko zgadza się z rzeczywistą historią powodzi, na przykład nazwa wsi, która walczyła o niewysadzanie wałów.

Wielka woda – obsada

W obsadzie serialu Wielka woda znaleźli się między innymi: Agnieszka Żulewska, Tomasz Schuchardt, Ireneusz Czop, Jerzy Trela, Anna Dymna, Jacek Beler, Klara Bielawka, Lech Dyblik oraz Tomasz Kot wraz ze swoją córką, Blanką.

Wielka woda – serial vs. rzeczywistość

W poniższej galerii znajdziecie między innymi odpowiedzi na poniższe pytania:

Które postaci są inspirowane prawdziwymi osobami, a które zostały wymyślone na potrzeby serialu?
Jakie miejsca istnieją naprawdę?
Czy krokodyle i zebry naprawdę swobodnie poruszały się po Wrocławiu?
Jak nakręcono sceny rozgrywające się w zalanym wodą Wrocławiu?

Zobacz galerię