Carrie Coon zadebiutowała w filmie fabularnym Zaginiona dziewczyna, będącym adaptacją powieści Gillian Flynn. Choć jej rola była niewielka, pozwoliła, by zauważyli ja krytycy. Prawie siedem lat po premierze produkcji aktorka wyznała The Independent, że nie jest fanką swojej pracy w tym filmie.

Zaginiona dziewczyna – Carrie Coon o swojej roli

Carrie Coon stwierdziła, że należy do aktorek, które czują, że nie powinny oglądać swoich ekranowych występów. Jako powód podaje, że wtedy widzi wszystkie swoje nawyki. Oglądając siebie w filmie Zaginiona dziewczyna, ma wrażenie, że głównie robi w nim miny. Równocześnie pozwala jej to na zauważenie poprawy w swoich kolejnych rolach. Ponadto podkreśla, że nie znaczy to, że żałuje swojego udziału w filmie. Porównała to doświadczenie do uczęszczania do „szkoły filmowej Davida Finchera”. Ten angaż pozwolił jej na poznanie filmowego języka i pracy z kamerą. Zarówno reżyser, jak i Ben Affleck nauczyli ją bardzo dużo, między innymi dlaczego robią to, co robią, ale również kiedy miała być nieruchoma czy ile zjeść przed sceną, która ma mieć 80 powtórzeń.

Zaginiona dziewczyna – fabuła

Zaginiona dziewczyna opowiada historię małżeństwa. W piątą rocznicę ślubu, Amy (Rosamund Pike), znika bez śladu. Wszystkie podejrzenia padają na jej męża Nicka (Ben Affleck). W dowodzeniu swojej niewinności i rozwiązaniu zagadki stojącej za zaginięciem Amy wspiera go siostra Margo (Carrie Coon). Film został wyreżyserowany przez Davida Finchera. Carrie Coon od czasu swojego debiutu wystąpiła w wielu produkcjach. Rolą, która zapewniła jej rozpoznawalność było wcielenie się w Norę Durst w serialu Pozostawieni. Ostatnio widzowie mogli oglądać aktorkę w filmie Gniazdo. https://www.instagram.com/p/CFNVR4vpMTh/ https://www.instagram.com/p/CECuwlyJDWI/ https://www.instagram.com/p/B3xjLKYpAqS/
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj