BrzydUla 2 w końcu po wielu odcinkach mijania się i podchodów pozwala na konfrontację Uli z Markiem. Ich kłótnie mają zaskakująco dużo emocji, ale i tak nie wybrzmiewają one w pełni. Twórcy popełniają tutaj kardynalny błąd i trudno powiedzieć, czy to kwestia scenariusza, czy raczej decyzji reżyserskiej. Zamiast pozwolić na dłuższą scenę, w której te emocje kłótni byłyby potęgowane, sztucznie zostaje ona rozbita na fragmenty i tym samym to, co powinno poruszać widzów, zostaje rozmyte. Choć jest to ważny krok, który w dalszym rozwoju wątku odegra rolę, to czuć, że niewiele z tego wynikło na teraz. Powinno się jednak iść za ciosem, by ta ważna scena dała cokolwiek więcej. Jeśli chodzi o Violettę, wydaje się, że twórcy nie mają do końca pomysłu na tę bohaterkę i jej wątek. Jej specyficzność oczywiście bawi i nadal jest atutem, ale czasem nawet to jest za bardzo przesadzone, by trafiało w punkt. Z jednej strony dobrze, że twórcy chcą wykorzystać Andżelikę, bo czuć, że duet sióstr Kubasińskich ma potencjał. Z drugiej strony nadal widzimy, że numer konta jest ważny dla pana Huu, którego działania stają się coraz bardziej desperackie. To sugeruje, że w końcu popełni błąd na korzyść bohaterów.
Fot. Bartosz Krupa/East News.
+20 więcej
Ten odcinek serialu BrzydUla 2 sugeruje, że istotną rolę w pogodzeniu (no bo nie ma innego scenariusza!) Marka i Uli odegrają dzieci. Ich rola w zmuszeniu rodziców do wspólnej gry planszowej staje się dwuznaczną kontynuacją rozmowy Uli z Markiem. To wypada całkiem nieźle, bo dzięki temu bohaterka może powiedzieć to, czego nie powiedziała wcześniej przez zbyt duże emocje. Chociaż dzieciaki nie będą świadomym trybikiem tej gry, wydaje się, że taka droga najbardziej ma sens. Szczególnie, gdy weźmiemy pod uwagę wszelkie szczegóły wpływające na zdradę Uli. To nie jest po prostu zdrada, bo tak, a bohater grany przez Filipa Bobka ostatecznie musi przyswoić te argumenty. Wątek staje się naprawdę solidną grą, która się zdecydowanie sprawdza. BrzydUla 2 to serial prosty, ale niezwykle przyjemny. Pomimo ponad 70 odcinków nadal ogląda się go bardzo dobrze – humor, emocje i lekkość to nadal najmocniejsze zalety.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj