Ojciec marzył, że jego jedyny syn przejmie rodzinny interes. On jednak od sklepowej kasy wolał kamerę. George Lucas: człowiek, który zamiast wieść dogodne, małomiasteczkowe życie, zrewolucjonizował przemysł filmowy.
Brian Jay Jonson w Polsce znany jest z biografii Jima Hensona – ojca Muppetów. Tym razem sięgnął po idola wielu pokoleń – George’a Lucasa. Jego biografia podzielona jest na trzy części. Tytuły poszczególnych rozdziałów zostały zainspirowane oryginalną trylogią – odpowiednio mamy Nadzieja, Imperium oraz Powrót.
Nadzieja skupia się na młodości reżysera i relacjach z rodziną. Autor pokazuje proces jaki przeszedł Lucas od czasów chuderlawego chłopca mającego problem z ortografią do studenta, który podążał za swoją pasją. Czytelnik ma tutaj okazję zapoznać się z pierwszymi etiudami filmowymi Lucasa ze szkoły filmowej, które często nie były doceniane przez wykładowców. Jonson w tej części poświęca dużo miejsca pierwszemu, dużemu filmowi reżysera – Amerykańskiemu Graffiti. Obszernie opisuje pracę za kulisami oraz procesy castingowe.
Imperium to rozdział, który powinien spodobać się wszystkim fanom Gwiezdnych Wojen. To tutaj opisywane są prace na planie poszczególnych części oryginalnej trylogii. Czytelnicy towarzyszą reżyserowi w drodze z kalifornijskiego miasteczka na tunezyjską pustynię, która potem stała się filmową Tatooine. Razem z nim przeżywają walkę z niedziałającymi robotami i niedopasowanymi kostiumami. Imperium odpowiada na pytania czym inspirował się reżyser tworząc kultowe dziś postacie Hana Solo czy Mistrza Yody, ale też rzuca światło na pracę z nowoczesną technologią w latach 80.
Ostatnia część, Powrót, zawiera najnowsze lata i powrót na reżyserski stołek. Opowiada o rozszerzaniu wpływów Gwiezdnych Wojen na popkulturę, tworzeniu pobocznych historii związanych z uniwersum (np. Star Wars Holiday Special), ale także o procesach powstawania nowej trylogii.
Częścią wspólną wszystkich części jest opis pracy na planie filmowym. Autor opisuje jak wyglądały przyjaźnie i konflikty Lucasa ze współpracownikami. Książka pełna jest anegdot z planów i licznych ciekawostek. Jones przytacza dużo wypowiedzi osób z życia Lucasa. Oddaje głos rodzinie, przyjaciołom oraz współpracownikom reżysera. Niektóre historie pokazuje z dwóch stron. Przytacza wypowiedzi Lucasa, by za chwilę skonfrontować je z perspektywą innych osób, często odmienną od spojrzenia reżysera. Autor nie skupia się tylko na Gwiezdnych Wojnach, ale opisuje również relacje Lucasa ze Stevenem Spielbergiem i jego wkład w powstanie filmów o Indianie Jonesie. Książka ta pomaga czytelnikom uświadomić sobie jak trudnym procesem jest powstawanie filmu. Jones docenia w niej pracę nie tylko reżysera, ale także innych osób, które często pomagały Lucasowi, chociażby podczas tworzenia scenariuszy.
Biografia nie jest laurką dla filmowca. Jones pokazuje Lucasa zarówno w sytuacjach kryzysowych (w takich, z którymi nie potrafił sobie poradzić), ale także jako pełnego niesamowitych pomysłów wizjonera, który wprowadził do kinematografii nowe, interesujące technologie. Czytając o mękach podczas pisania scenariuszy, o walce o budżet i nieprzespanych nocach Lucasa, aż trudno uwierzyć, że kiedykolwiek udało się stworzyć chociaż jedną część Gwiezdnych Wojen.
Książka George Lucas: A Life naszpikowana jest ciekawostkami i posiada wartką narrację. To idealny prezent świąteczny nie tylko dla każdego fana Gwiezdnych Wojen, ale także wszystkich miłośników kina.