Tym razem tematem odcinka była misja humanitarna na jednej z planet. Dowodzi nią Wolf, jednooki twardy klon, a towarzyszyli mu ulubieńcy publiczności – Artoo i Threepio. To właśnie dwa droidy są bohaterami tego odcinka, w którym rozpoczyna się ich wielka przygoda. Sama misja humanitarna na planecie strawionej przez trzęsienie ziemi jest tylko tłem. Threepio i Artoo odkrywają wejście do podziemi, a po kolejnym wstrząsie w nie wpadają. Odkrywają tam istoty żyjące w symbiozie ze światem na górze, które jednocześnie są przyczyną naturalnej katastrofy.

Przygoda droidów jest przyjemną odmianą. Zawsze lubiłem gapowatość Threepio i odwagę Artoo (pamiętny pojedynek droidów z jednego z odcinków pierwszego sezonu). Dobrze też ukazano relację klonów do droidów, która jest bardzo wiarygodna. Zachowują się oni jak żołnierze – są aroganccy, traktują droidy przedmiotowo.

Istoty żyjące pod ziemią były dość oryginalne i mi osobiście wcześniej nieznane. Szczególnie podobały mi się od strony wizualnej. Odcinek był na pewno dobry, ale po dumnych zapowiedziach twórców oczekuję w końcu większego skupienia akcji na polach bitew.

Ocena: 6/10

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj