Recenzowany cykl złożony z czterech powiązanych ze sobą rozdziałów powstał na przełomie 1993 a 1998 roku i stanowi ważny punkt w dorobku artystycznym Dufauxa i Rosińskiego. Koncentruje się on na losie młodej księżniczki Sioban, jej walce z okrutnym Bedlamem i jego poplecznikami,  a także odkrywaniu przez nią tajemnic jej wpływowego rodu. Cykl potwierdza maestrię jego twórców, którzy bezbłędnie operują różnymi gatunkami literackimi i filmowymi (dark fantasy, groza, opowieść awanturnicza i inicjacyjna) oraz korzystają z dorobku historii średniowiecznej Europy, różnych mitów i religii. Twórca serii Murena w rzeczonym dziele nawiązuje do mitologii nordyckiej (wzywanie Aegira), celtyckiej (nazwiska bohaterów: O’Mara, Blackmore, charakterystyczne dla tamtejszej kultury stroje) oraz wątków zaczerpniętych z religii chrześcijańskiej. Broń, zbroje bohaterów oraz wygląd zamków i domostw sugerują natomiast, że akcja opowieści umiejscowiona jest w średniowieczu. Oczywiście w Skardze znajdziemy całe mnóstwo elementów zgodnych z konwencją fantasy. Mamy zatem magiczne istoty (psotne uki, niebezpieczne womby), potężne klątwy, zdradzieckich czarnoksiężników i czarownice, sporą dawkę czarnej magii, a także wszelakiej maści duchy, upiory i zjawy. Ważną rolę w rozwoju fabuły pełnią owiani woalem tajemnicy i mistycyzmu, Rycerze Łaski, choćby wspierający protagonistkę serii, stonowany mentor Seamus. Zresztą wątek i postać Seamusa należy do mocnych punktów Skargi Utraconych Ziem, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego bliskie relacje z babcią Sioban, otoczone aurą romantyzmu i subtelnych niedopowiedzeń.  Bolączką rzeczonego komiksu jest sztywny podział na dobrych i złych, schematyczne potraktowanie danych postaci (butna następczyni tronu, wojowniczo nastawiona Sioban, okrutny władca o odrażającym wyglądzie czy poczciwy wojak) oraz przewidywalne rozwiązania fabularne. Na tym tle wyróżnia się Sioban, a zwłaszcza jej niezłomna postawa, heroizm, odwaga oraz trudny proces dojrzewania do korony. Dorastająca dziewczyna zakochuje się wzajemnością w młodym rycerzy z wyklętego rodu, Kyle z Klanach, choć w ostatnim tomie zostaje poddana ciężkiej próby – za sprawą zaklęcia żeni z podłym uzurpatorem, księciem Gerfautem. Jean Dufaux pieczołowicie odkrywa przed czytelnikami kolejne fakty z przeszłości Eruin Dulea oraz rodu Sioban, zwłaszcza jej ojca Białego Wilka zabitego przez maga Bedlama w bitwie pod Nyr Lynch. 
Źródło: Egmont
Największe wrażenie sprawia aura wszechobecnego mroku, ciemności i zepsucia unosząca się nad przeklętą krainą władaną przed ród Białego Wilka. Wydaje się, jakby na całej wyspie panował niekończący się półmrok – słońce rzadko wyłania się spoza ciężkich, ciemnych chmur, jest bardzo posępnie i złowieszczo. Rzeczywistość ukazana w serii to mariaż wszystkiego co złe, plugawe i niegodziwe, a jedyną szansą na powrót do normalności i zwycięstwo nad czarną magią są trzy osoby: dzielna Sioban, Rycerz Łaski (Seamus) oraz Kyle z Klanach.
Grzegorz Rosiński po raz kolejne zaserwował nam zapadające w pamięć, dopieszczone plansze, które doskonale oddają ciężki klimat opowieści. Rodzimy artysta zręcznie zilustrował poszczególne postaci, szczególne brawa za kreację Seamusa, młodej Sioban czy wychudzonego, gustującego w pieczonych stworkach uki, księcia Gerfauta. Twórca Thorgala z gracją naszkicował elementy charakterystyczne dla średniowiecza (vide: stroje, wygląd komnat zamkowych i chałup). Należy także pochwalić kolorystę Grazę – dominują barwy ciemne i zimne. Dodatkowo dostajemy szereg szkiców Rosińskiego, które na dużym formacie prezentują się wprost fenomenalnie. Skarga Utraconych Ziem to udana, acz niepozbawiona błędów, seria fantasy, która doczekała się sprawnej kontynuacji (Rycerze Łaski). Klasyka europejskiego komiksu w eleganckiej oprawie graficznej i apetycznym wydaniu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj