‍Wszyscy moi przyjaciele nie żyją to film wyglądający jak prosto z Hollywood. Nie bez powodu, w końcu film Jana Belcla ma być hołdem dla jednego z najbardziej szalonych amerykańskich twórców, czyli Quentina Tarantino. Czy dostępna na Netflixie pozycja z Julią Wieniawą i Nikodemem Rozbickim w rolach głównych to film, który może się równać z twórczością reżysera Pulp Fiction? Zobaczcie naszą wideorecenzję. Wszyscy moi przyjaciele nie żyją już zdążył podzielić widzów. A jaka jest wasza opinia o tym filmie? Dajcie znać w komentarzach! Dzięki za obejrzenie tej recenzji. Więcej naszych materiałów znajdziecie na naszym kanale na YouTubie. Trzymajcie się w nowym roku. Do usłyszenia!
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Oto Maryja i Józef z horroru Syn cieśli. Takiego filmu o Jezusie jeszcze nie było
Twórca Marvela z radą dla reżysera Spider-Mana 4: "To nudne. To wygląda głupio!"
Superman jak góra mięśni - Corenswet jeszcze poprawił na siłowni. Kto atakuje Metropolis na zdjęciu?
Keanu Reeves: "Chciałbym mieć możliwość ponownie z tobą zagrać, zanim zamkną się nam oczy"
Skomentuj