Życie na podium to nowy, dokumentalny program CANAL+DISCOVERY opowiadający o losach najwybitniejszych sportowców w historii naszego kraju. Oceniamy pierwsze dwa odcinki nowego sezonu.
Życie na podium jest serią dokumentalną stacji CANAL+DISCOVERY, która w każdym odcinku ukazuje historię o jednym z wielkich polskich sportowców, którzy na zawsze zapisali się złotymi zgłoskami w historii danej dyscypliny. Bohaterem pierwszego odcinka jest
Wojciech Fibak, wybitny tenisista, ćwierćfinalista czterech turniejów Wielkiego Szlema w singlu oraz zwycięzca Australian Open w deblu. W drugim epizodzie twórcy skupiają się na historii
Mirosława Rybaczewskiego , fantastycznego siatkarza, członka złotej drużyny trenera
Huberta Wagnera, która zdobyła mistrzostwo świata w 1974 roku oraz mistrzostwo olimpijskie w 1976 roku.
Program spełnia wszystkie wymogi dobrego dokumentu, przedstawiając nam historię kariery sportowej Fibaka i Rybaczewskiego za pomocą archiwalnych materiałów, zdjęć z prywatnych zbiorów bohaterów produkcji, a przede wszystkim poprzez wypowiedzi bliskich osób z otoczenia sportowców, takich jak rodzice, dzieci, żony czy pierwsi trenerzy. Świetnym zabiegiem jest także to, że sami bohaterowie wypowiadają się o swoich karierach oraz prezentują przed kamerą różne ważne dla nich miejsca. To ukazuje nam bardzo dokładny obraz świata danej osoby poprzez wprowadzenie nas przez nią do prywatnego środowiska, które przez większość życia było codzienną rutyną dla obydwu panów, takie jak hala Młodzieżowego Domu Kultury w Warszawie czy korty tenisowe poznańskiego AZS-u.
Całość elementów składowych bardzo dobrze komponuje się ze sobą, dzięki czemu dostajemy płynną narrację w opisywaniu losów danego sportowca. Każdy okres historii głównego bohatera odcinka jest uzupełniany o archiwalne materiały, które bardzo dobrze dokumentują trud włożony w prace podczas treningów. Dzięki wypowiedziom osób jak i samych centralnych postaci danych epizodów możemy poznać bardzo ciekawe kulisy, które towarzyszyły ważnym wydarzeniom w życiu sportowców. Wszyscy kibice tenisa i siatkówki będą zadowoleni między innymi z filmów prezentujących na przykład fragmenty genialnego meczu
Wojciecha Fibaka z
Manuelem Orantesem lub finałowego spotkania Reprezentacji Polski siatkarzy z kadrą ZSRR w czasie Igrzysk Olimpijskich w Montrealu.
Bardzo dobrze, że twórcy starają się również - oprócz ukazania ważnych wydarzeń ze sportowej kariery Fibaka i Rybaczewskiego - zaprezentować także inną, mniej sportową stronę obydwu bohaterów. Przejawia się to poprzez materiały i wypowiedzi dotyczące pasji, jak i życia rodzinnego albo studenckiego. Dostajemy między innymi fantastyczny fragment poświęcony miłości
Wojciecha Fibaka do obrazów, gdzie możemy zobaczyć scenę, która doskonale prezentuje tę pasję. W niej były tenisista przechadza się z córką po własnej galerii i opowiada z wielkim zaangażowaniem o dziełach znajdujących się na ścianach. To wywołuje naprawdę interesujący efekt. W opowieści
Mirosława Rybaczewskiego również otrzymujemy bardzo ciekawy fragment, w którym to były siatkarz oprowadza widzów po kampusie UWM i opowiada o życiu studenckim. To wejście za pozasportowe kulisy każdego z tych bohaterów nadaje im dodatkowej głębi.
Życie na podium to bardzo dobry program, który świetnie sprawdza się jako dokumentalne źródło wiedzy o danym sportowcu, a także o specyfice danych czasów, w których żyli bohaterowie poszczególnych odcinków. Polecam.
Życie na podium zadebiutuje już 7 listopada o godzinie 21:40 na Canal+ Discovery
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h