[IMG]https://i42.tinypic.com/1zwki7o.jpg[/IMG]

Californication - Sweet baby Jesus, Hank is going to hell

Niech o postaci legendarnego Hanka Moody’ego zaświadczy fakt, iż wyszukując jakiekolwiek jego zdjęcie w Internecie trzeba się nieźle postarać, by znaleźć takie, na którym nie jest otoczony kobiecymi wdziękami. Fikcyjny hollywoodzki pisarz to osobnik, który uosabia i realizuje wszystkie męskie fantazje: zaczynając na samochodach, odbijających na swoim połyskującym lakierze i nieco brudnawych szybach neony wielkiego miasta, a kończąc na urodziwych damach, bez których owe gigantyczne metropolie nie byłyby takie same. Hank urodził się z pewnością siebie, swego rodzaju pokręconym wdziękiem i inteligencją, które pozwalają mu wierzyć, że każda, niezależnie od tego, jak długo będzie mu się opierać, może być jego. Czy na jego drodze stawała ambitna karierowiczka, gardząca tym typem rozwydrzonych kochasiów, czy może atrakcyjna, młodsza dziewczyna, rzadko sięgająca po kogoś, komu zaczynają się już pojawiać pierwsze siwe włosy,  Moody zawsze wychodził ze starć zwycięsko. Powiedzieć, że nie korzysta ze swoich walorów to zwyczajnie skłamać, bo pomimo tego, że tak naprawdę jego głowę zaprząta jedna, wyjątkowa kobieta – Karen, matka jego córki – jego podejście do monogamii jest dosyć... lekceważące.

Father, why is there a naked lady in your bedroom?

Jedyną przeszkodą, aby oddać się całkowitej hulance pełnej alkoholu i narkotyków, są dla głównego bohatera dwie kobiety: pierwsza z nich to jego córka – Rebecca, a druga to wspomniana (była) partnerka – Karen. Obydwie, mimo znacznej różnicy w wieku, stanowią symbol rozsądku i to ich twarze pojawiają się przed oczami pisarza, gdy ten robi coś niekoniecznie zgodnego z powszechnie przyjętą moralnością. W momencie, w którym widz zaczyna śledzić akcję serialu sytuacja wygląda następująco: relacje na linii mąż-żona nie układają się kolorowo, córka próbuje odnaleźć się w sytuacji, kiedy ojciec nie tylko rzadko ją odwiedza, ale i miewa liczne problemy: wdaje się w bójki, zasypia pijany w samochodzie czy obraża kogoś, kto zupełnie na to nie zasłużył. Rzeczywistość Hanka Moody’ego nie jest jednak tak słodka, jak można by na początku założyć, bowiem chyba tylko osoba zupełnie wyniszczona przez własne ego i życiowe porażki, jest w stanie prowadzić się na samych używkach i uciechach bardzo niskiego rzędu. Tworzy to jednak sytuacje, które dla odbiorców są niezwykle śmieszne.

So funny I forgot to laugh

Na humor Californication składają się genialnie napisane dialogi z udziałem Hanka i Karen, która mimo zadeklarowanej niechęci do swojego byłego partnera dalej trzyma go przy sobie, pozwalając mu na uczestniczenie w funkcjonowaniu jej rodziny. W odwodzie jest również druga para o burzliwej charakterystyce, czyli Charlie Runkle – agent naszego skryby oraz Marcy, trudniąca się kosmetyką. Ich spory i przepychanki – z racji dosyć odmiennych charakterów, bowiem to płeć żeńska jest w tym związku dominującą – wywołują niejednokrotnie uśmiech na twarzy, chociaż mimo tego można odnieść wrażenie, że są oni dla siebie stworzeni. Ciężko ukryć, że część dowcipu w Californication opiera się na środku dosyć prymitywnym, czyli wszechobecnej nagości, ale taki to już rodzaj serialu. Jeśli ktoś oczekiwał symbolicznych nawiązań do literatury okresu romantyzmu, trafił w złe miejsce. Californication jest niegrzeczne, często ukazuje kobiety w dosyć prosty sposób, a główny bohater to największy pasożyt, jakiego można sobie wyobrazić.

Smell of death surrounds you

Kiedy w powietrzu czuć choćby pył klimatu tworzonego przez dźwięk elektrycznej gitary, ciężar skórzanej kurtki i zdarty na setkach wokalnych, metalowych sesji męski, niski głos, jestem zdobyty. Niewiele potrzeba, by w sferze muzycznej mnie do siebie przekonać – nie wymagam, aby twórcy czytali w moich myślach, w każdym odcinku racząc widzów piosenkami żywcem wyciągniętymi z mojej listy odtwarzania. Californication ma się jednak pod tym względem znakomicie – trafiło w moje gusta licznymi klasykami, do których należy choćby Lynyrd Skynyrd czy Alice in Chains. W samej historii Karen i Hanka znalazło się również odwołanie do pewnego wydarzenia z przebiegu kariery Nirvany, a główny bohater niejednokrotnie będzie brał udział w napędzaniu przemysłu muzyki ciężkiej, angażując do tego swoje pióro. Remember, at the end of the day it's all about her Całość, utrzymana więc w rock’n’rollowym klimacie, jest niesamowicie zabawna i jeżeli nawet byłbym skłonny zgodzić się z tezą, że z biegiem czasu Californication staje się nieco wtórne i bazuje na humorze bardziej prymitywnym niż na początku – dalej, z dużym zainteresowaniem, będę wypatrywał premiery następnego sezonu. Ta – nadejdzie już na początku przyszłego roku, a 7 rozdział w historii Hanka Moody’ego mógłby już być ostatnim. W środowisku fanów Davida Duchovny’ego, czyli pana, którego można zobaczyć na początku tego artykułu, popularna jest dyskusja, czy urodził się on do roli Foxa Muldera z popularnego "Z Archiwum X" czy jego życiowym osiągnięciem jest wizerunek pisarzyny z Californication. Mnie – jako osobie, która nie miała dłuższego kontaktu z "The X Files" ciężko się ustosunkować, ale odgrywając zapijaczonego artystę spisuje się on znakomicie. Osoby bardziej zainteresowane życiem tego aktora mogą nawet wyszukać pewną analogię między nim, a jego serialowym alter-ego. Przez lata oglądania różnych telewizyjnych dzieł nauczyłem się, że w przerwach między tymi niemalże godzinnymi epizodami tworów poważnych i cięższych, z których kilka już udało mi się opisać na łamach tego bloga, warto mieć w zanadrzu coś, co rozbawi nas, niespecjalnie angażując  w to naszą inteligencję. Californication spisze się w takiej roli znakomicie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj