Finałowy sezon wielu uznaje za najgorszy ze wszystkich. czy rzeczywiście był taki zły? Czy nie było nic, co zasługiwałoby na wyróżnienie?
Piszę to już jakiś czas po zakończeniu emisji finałowego sezonu, gdyż dopiero teraz nadrobiłem zaległości. Przyznam, że przed oglądaniem przeczytałem stosunkowo dużo opinii na temat Dextera. Nie pamiętam żadnej pozytywnej. Za to negatywnych było wiele. Nastawiony takimi opiniami przystąpiłem do oglądania i... ...i uważam, że nie był wcale taki zły. W moim mniemaniu nie był to najgorszy sezon. W zasadzie, gdyby nie 2 0statnie odcinki, mógłbym spokojnie powiedzieć, że to był dobry sezon. Wiem, że wielu zaprotestuje przeciw takiemu osądowi. Jaki był ten sezon? Co w nim warto oklaskiwać, a czego nie warto oglądać? Przede wszystkim ciekawa postać doktor Vogel. To był naprawdę niezły wątek który ciągnął fabułę zdecydowanie do przodu. Kolejną istotną sprawą była przemiana wewnętrzna tytułowego bohatera- czy to było dobre dla serialu? Ja uważam że tak. Na sam koniec taka zmiana idealnie pasuje. Ogólnie ten sezon był bardziej uczuciowy: ojciec Dexa(wspaniały James Remar) wreszcie nie był taki sztywny, debra jak zawsze z problemami osobistymi, życie uczuciowe Quinn'a. Ogółem solidnie zaprezentowali się aktorzy drugiego planu: Baptista, Masuka. Sezon miał oczywiście też wiele wad: czasem było zbyt psychologicznie, Debra(Jennifer Carpenter)-jak zawsze- irytująca,słabe sprawy(sprawa El Sapo), pojawiły się dziwne elementy telenoweli- zdecydowanie niepotrzebne,Michael C. Hall w słabej formie(chyba przemęczenie po tylu latach), za dużo ludzi istotnych dla Dextera, brakowało trochę "ceremonii" morderstwa, przebaczenia wydają się zbyt łatwe, absurdalne zakończenie, słabo wypadła córka Masuki, irytujący Zach, słabo rozwiązana sprawa opieki nad Harrisonem, słabe efekty. Trzeba jednak pamiętać, że ten serial miał zawsze sporą ilość wad, ale zalet było zdecydowanie więcej. Myślę ze jest tak i tym razem, może nie widać tylko wyraźnej przewagi. Najsłabszą rzeczą był scenariusz, który został dopisany do historii. Gra aktorka jednak trochę nam to zrekompensowała. A więc odpowiadając pytanie z początku artykułu: Czy to był tak słaby sezon? Odpowiem: nie, nierówny- owszem, słaby- nie.ocena sezonu: 5,5
skala hataka: 2,5
A co wy sądzicie o finałowym sezonie? Piszcie w komentarzach! DejwTo jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj