- Charlie Cox nazwał tę scenę hołdem, dla tego co zrobiliśmy przed rokiem. Ale tym razem była ona znacznie dłuższa i bardziej skomplikowana. Miała też inne uwarunkowania fabularne. Charliemu bardzo się ten pomysł podobał, bo jest zwolennikiem tego rodzaju scen w serialu. Przejście z korytarza na klatkę było tak naprawdę wymuszone scenariuszem. Chcieliśmy zrobić coś podobnego, ale jednak idącego w innym kierunku - powiedział Silvera.Czytaj także: Ben Affleck i Henry Cavill o plotkach i krytyce kina superbohaterskiego Nie da się ukryć, że scena z 3. odcinka 2. sezonu była też inaczej kręcona, a jedno ujęcie jest tylko złudzeniem. Kamera często trafiała w miejsca, gdzie spokojnie można było uciąć scenę i rozpocząć kolejną.
- W inny sposób poruszaliśmy kamerą i podawaliśmy sobie ją w inny sposób. W zeszłym roku mogliśmy to robić swobodnie, bo byliśmy na planie. W tym sezonie scenę kręciliśmy w konkretnej lokacji. Trzy dni planowaliśmy wszystko przed rozpoczęciem kręcenia. Zauważcie, że kamera cały czas porusza się po bardzo wąskiej przestrzeni, szczególnie na klatce schodowej. Cieszymy się też, że bohater mógł używać zarówno pistoletu (choć co prawda bez naboi) i łańcucha, który trzymał w ręce. To również dodało scenom widowiskowości - dodał Silvera.Producent zapowiedział, że w scenie bralo udział 11 kaskaderów, wielu z nich dawało się pobić przez Daredevil kilka razy.
- Samą scenę kręciliśmy cały jeden dzień. Mieliśmy 11 kaskaderów i kilku aktorów. W pewnym momencie kilku z nich grało podwójną rolę. W praktyce Daredevil rozprawiał się z nimi, a oni wstawali, lecieli kilka piętr niżej i mierzyli się z nim raz jeszcze - dodaje Silvera.2. sezon serialu Daredevil można oglądać od piątku na polskim Netflixie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj