Oficjalnie potwierdzono, że 3. sezon The Mandalorian i Księga Boby Fetta to osobne projekty. Plan na spin-offy Star Wars jest też wyraźnie inspirowany światem MCU.
3. sezon The Mandalorian i Księga Boby Fetta to już oficjalnie oddzielne od siebie projekty - obszerny raport na temat spin-offów ze świata Gwiezdnych Wojen przedstawił na swojej stronie serwis Variety. Co ciekawe, za obie produkcje będzie jednak odpowiadał ten sam zespół twórczy, na który najważniejszy wpływ mają Jon Favreau i Dave Filoni, przygotowujący się jednocześnie do pracy jako producenci obrazów Gwiezdne Wojny: Ahsoka i The Rangers of the New Republic, serii, które docelowo mają trafić na Disney+.
Z raportu wynika, że plan na rozwój uniwersum Star Wars w platformie streamingowej ma w zamierzeniu odtworzyć sukces MCU. Wszystkie 3 zapowiedziane już spin-offy The Mandalorian będą osadzone w tej samej linii czasowej, najprawdopodobniej przygotowując podłoże pod wielkie, ekranowe wydarzenie, w ramach którego pojawią się bohaterowie z każdej z powyższych produkcji. Takie podejście w ocenie amerykańskich portali popkulturowych przypomina filmowo-serialową drogę Avengers czy Defenders z dzieł Netfliksa.
Doniesienia Variety sugerują wyraźnie, że zarówno Księga Boby Fetta, jak i 3. odsłona The Mandalorian zadebiutują w Disney+ w przyszłym roku.
Na tym jednak nie koniec informacji na temat ekranowych przygód Din Djarina i Grogu. Finał 2. sezonu w błyskawicznym tempie stał się najlepiej ocenianym w serwisie IMDb projektem z uniwersum Star Wars w historii - w tej chwili notę wystawiło mu już przeszło 30 tys. użytkowników portalu, co zaowocowało fenomenalną średnią 9,9/10.
Z kolei serialowy Moff Gideon, Giancarlo Esposito, udzielił wywiadu dla Esquire. Aktor wyraził w nim gotowość na udział w każdym spin-offie The Mandalorian, by później żartobliwie wyjawić, w jaki sposób prowadził na planie "werbalną grę wstępną" z Baby Yodą. Esposito mówił do niego w myślach:
Jesteś dziś szczęśliwy? Jak się czujesz? Jadłeś już śniadanie? Tak, czeka nas długa podróż. Chciałbym, żebyś spał naprawdę długo. Dlatego przygotowałem dla ciebie coś specjalnego, aby pomogło ci w zaśnięciu. Jeśli tylko czegoś potrzebujesz - daj mi znać. A może grasz w pokera? Mam tu na pokładzie talię kart.
O powstałej na ekranie więzi pomiędzy Esposito a Grogu najwidoczniej pomyślał także Jim Lee, który właśnie udostępnił w sieci szkic malca z wyraźnym nawiązaniem do serialu Breaking Bad: