Szef Google wytknął także Komisji, że ta nie bardzo orientuje się, w jakich czasach przyszło nam żyć. Zgodził się, że na przełomie XX i XXI wieku, kiedy internet nie był tak powszechnie dostępny jak w 2018 roku, zmiana preinstalowanych aplikacji w systemie operacyjnym mogła być trudna i czasochłonna dla wielu użytkowników. Jednak dziś instalacja nowej przeglądarki sprowadza się wyłącznie do kliknięcia jednego przycisku w sklepie Play.
Statystyczny użytkownik telefonu z systemem Android sam zainstaluje około 50 aplikacji. W ubiegłym roku na całym świecie aplikacje z naszego sklepu Play pobrano ponad 94 miliardy razy; przeglądarki takie jak Opera Mini i Firefox zostały pobrane ponad 100 milionów razy a przeglądarka UC Browser – ponad 500 milionów razy – zauważył.
Przy okazji nie omieszkał wspomnieć o tym, że Android jest dostępny za darmo od 2007 roku, a jego wdrożenie i popularyzacja na rynku wymagała zainwestowania mnóstwa czasu oraz miliardów dolarów. Karząc Google za preinstalowanie swoich aplikacji we własnym systemie operacyjnym Unia odbiera firmie możliwość uczciwego zarobku. To dzięki takim aplikacjom jak Wyszukiwarka, Chrome czy Play inwestycja w darmowego Androida może się zwrócić. Sundar Pichai zbija także argument, jakoby jego firma w jakikolwiek sposób ograniczała instalowanie konkurencyjnych aplikacji na swoich urządzeniach. Zarówno producenci sprzętu, jak i operatorzy komórkowi mogą zainstalować na Androidzie co im się tylko żywnie podoba. Owszem, usługi i aplikacje Google również będą dostępne, ale firma zarobi na nich wyłącznie wtedy, kiedy użytkownicy zdecydują się z nich skorzystać. Na koniec swojej wypowiedzi Sundar Pichai wysunął zawoalowaną groźbę, ostrzegając, że działanie Komisji może odnieść odwrotny skutek do zamierzonego. Jeśli Unia zmusi firmę do usunięcia wyszukiwarki Google  i przeglądarki Chrome ze swojego systemu operacyjnego, może okazać się, że producenci zaczną płacić licencję za korzystanie z Androida. A na tym stracą przede wszystkim konsumenci.
Bezpłatna dystrybucja platformy Android i pakietu aplikacji Google jest nie tylko wydajnym rozwiązaniem dla producentów telefonów i operatorów – to również ogromna korzyść dla deweloperów aplikacji i konsumentów. Gdyby producenci i operatorzy telekomunikacyjni nie mogli zawierać naszych aplikacji na szerokiej gamie swoich urządzeń, zachwiałoby to równowagą ekosystemu Androida. Do tej pory model biznesowy Androida oznaczał, że nie musieliśmy pobierać za naszą technologię opłat od producentów telefonów, ani uciekać się do ściśle kontrolowanego modelu dystrybucji.
To na pewno nie będzie koniec tego starcia. Zobaczymy, czy Google ugnie się i zrezygnuje z preinstalowania własnych aplikacji na urządzeniach z Androidem.
Strony:
  • 1
  • 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj