Większością głosów 318 przeciw do 278 za Parlament Europejski nie przyjął budzącego kontrowersje stanowiska komisji prawnej ws. reformy prawa autorskiego. Nie oznacza to, że ACTA 2.0 - jak nazwali dyrektywę internauci - nie wejdzie w życie. Oznacza to, że sprawa powróci na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego we wrześniu, gdzie odbędzie się dyskusja nad przyszłością dyrektywy i jej kształtem. Odrzucony projekt przepisów przewiduje między innymi, że platformy służące do przekazywanie treści (Google, YouTube czy Facebook, itp.), będą musiały systematycznie sprawdzać udostępniane przez użytkowników treści. Największe kontrowersje budzą dwa artykuły: 11 i 13. Ten pierwszy określany jest mianem podatku od linków i zakłada, że właściciel praw, w przypadku wykorzystania choćby fragmentu utworu (np. cytat z podaniem źródła), posiada niezbywalne prawo do wynagrodzenia. Z kolei art. 13 mówi o właścicielach portali, na których użytkowcy zamieszczają posty, aby ci systematycznie filtrowali treści użytkowników pod kątem naruszania prawa autorskiego w myśl dyrektywy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj