W czasach, gdy wydawcy na mikropłatnościach zarabiają kilkanaście razy więcej niż na samych grach, wymiar kary w wysokości 5 tys. euro jest niczym. Taką właśnie karę PEGI wymierzyło Activision Blizzard, wydawcy Diablo: Immortal. Nie bez powodu przywoływana jest właśnie ta produkcja, bo kara ma z nią związek. A konkretnie z brakiem oznaczenia, że znajdują się w niej lootboxy, czyli skrzynie z losową zawartością. Od 2020 takie informacje muszą być zgłaszane do PEGI, a wydawca najwyraźniej o tym zapomniał. Taką samą karę otrzymał Plaion, wydawca Hunt: Showdown. Tutaj sprawa jest troszkę bardziej skomplikowana, bo pierwotnie gra nie miała mikropłatności, które dodano dopiero w ubiegłym roku przy okazji premiery pudełkowego wydania Limited Bounty Hunter Edition. Zarówno PEGI jak i ESRB w 2020 roku zdecydowały się na obligowanie wydawców do informowania o fakcie obecności mikropłatności w swoich grach. Co ciekawe w wielu przypadkach brakuje ujednolicenia. Niektóre gry mają takie oznaczenie na rynku europejskim, a nie mają w Ameryce i odwrotnie - a zawartość jest taka sama.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj