Aktorzy często przyjmują role epizodyczne dla czystej frajdy. Twórcy wiedzą jednak, że ich czas jest cenny, dlatego proponują im bajońskie sumy za zaledwie kilka sekund na ekranie. Niektórzy artyści godzą się na to, a zarobione pieniądze przeznaczają na cele charytatywne.  Co ciekawe, moda na cameo nie jest wymysłem współczesnego kina. Za jeden z najsłynniejszych i najgłośniejszych swego czasu występów gościnnych odpowiada Sean Connery, który pojawił się w filmie Robin Hood: Książę złodziei z 1991 roku. Dodajmy, że wiele lat wcześniej Connery zagrał Robin Hooda w filmie Powrót Robin Hooda z 1976 roku.  W tym tekście zebrałem dla Was różne przykłady, w których podałem gażę za występ. Dowiecie się dzięki temu, kto najwięcej skorzystał na króciutkich występach. Role epizodyczne przeważnie są ciekawostką, która daje widzom frajdę, a fabularnie najczęściej nie ma większego znaczenia.  Są jednak wyjątki, gdy mamy do czynienia z rozbudowaną rołą epizodyczną, która ma istotną rolę fabularną, ale i tak jest tylko większym cameo.

Aktorzy w rolach epizodycznych - cameo

Kto zarobił najwięcej za niewielki czas pracy?
fot. materiały prasowe
+14 więcej
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj