Alec Baldwin ("30 Rock")chce powrócić do telewizji i zagrać główną rolę w politycznym dramacie stacji HBO. Aktor ma wcielić się w Joe Byrne'a, miliardera i filantropa, którego styl życia jest pożywką dla tabloidów. Gdy burmistrz Nowego Jorku nagle umiera, Byrne staje się niespodziewanie głównym kandydatem do zajęcia najważniejszego stanowiska w mieście. Czytaj także: Czy Baron Von Stucker pojawi się w serialu „Agenci T.A.R.C.Z.Y.”? Projekt ma być godzinnym dramatem i tonem ma przypominać "House of Cards", choć nie będzie tak mroczny. HBO zamówiło póki co pilota, ale w kontrakcie widnieje klauzula, która przewiduje ogromną karę finansową, gdyby stacja nie wyemitowała przynajmniej jednego pełnego sezonu. Reżyser z dużym nazwiskiem jest poszukiwany, aby stanąć za kamerą pierwszego odcinka. Zdjęcia rozpoczną się w Nowym Jorku najprawdopodobniej we wrześniu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj