Powraca sprawa roszczeń aktora wobec firmy Epic Games. Przyczyną konfliktu jest wykorzystanie znanego z serialu tańca.
Jakiś czas temu w sieci zrobiło się głośno o potencjalnym problemie dla firmy Epic Games, odpowiadającej za popularne
Fortnite: Battle Royale. Kilka osób zaczęło zgłaszać roszczenia do emotek tańca, które pojawiły się w tej produkcji. Jedną z nich był
Alfonso Ribeiro, aktor znany m.in. z
The Fresh Prince of Bel-Air, któremu nie spodobało się wykorzystanie jego serialowych ruchów w grze. Zdecydował się on na walkę o swoje prawa w sądzie.
Wygląda jednak na to, że z roszczeń aktora nic nie wyjdzie. Jak donosi serwis TMZ, jeden z ekspertów z U.S. Copyright Office, amerykańskiej instytucji zajmującej się prawami autorskimi, przekazał adwokatowi Ribeiro, że "połączenia trzech kroków nie można zarejestrować jako układu choreograficznego". Dodatkowo, adwokaci firmy 2K Games (aktor pozwał również tę firmę za wykorzystanie jego tańca w grze z serii
NBA 2K), zwrócili uwagę na fakt, że przez ostatnie 27 lat, czyli od debiutu serialu, Ribeiro nigdy wcześniej nie myślał o zastrzeżeniu praw do wykorzystania tego układu. Aktor miał również przyznać na jednym z nagrań, że jego taniec inspirowany był innymi.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h