Serwis New York Post poinformował o nietypowej sprawie związanej z grą Fortnite: Battle Royale. Produkcja studia Epic Games stała się jednym z powodem, dla którego miał zostać zwolniony jeden z nauczycieli w amerykańskiej szkole. 29-letni Bret Belsky zatrudniony był jako wuefista w jednej ze szkół na Brooklynie. Mężczyzna usłyszał rozmowę dwójki swoich uczniów, którzy dyskutowali na temat gier na Xboksa. Nauczyciel postanowił wykorzystać ten fakt i zaoferował, że z nimi zagra jeśli ci przyłożą się do jego zajęć i wywiązał się z tej obietnicy w marcu 2018 roku, spędzając około 20 minut na wspólnej sieciowej rozgrywce z dwójką swoich uczniów. Jeden z nich opowiedział o tym swojemu ojcu, a ten zgłosił to do dyrektora szkoły. Cała sprawa zakończyła się zwolnieniem Belskiego jesienią 2018 roku.
Pracownicy szkoły nie powinni utrzymywać kontaktów z uczniami w sieci, poza sprawami związanymi ze szkołą. Pan Belsky został zwolniony na podstawie jego ogólnych wyników, wliczając w to omawianą sprawę - tak sytuację skomentował jeden z pracowników Departamentu Edukacji. 
Belsky zamierza walczyć swoje prawa w sądzie. Mężczyzna uważa, że powinien wcześniej omówić całą sprawę z przełożonymi, ale nie zrobił nic złego - w taki sposób próbował dotrzeć do młodzieży.
Ta gra jest wśród niech niesamowicie popularna. Chciałem znaleźć sposób by dotrzeć do tych dzieciaków, by robiły to co mają robić. Kocham to co robię. Jestem dobrym nauczycielem - tłumaczy Belsky. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj