W Hollywood wciąż aż huczy od skandalu seksualnego, który wybuchł wokół Harvey Weinstein. Producent został oskarżony przez kilkadziesiąt kobiet, z których część zarzuca mu gwałt. Teraz do sprawy odniosła się także Anne Heche, aktorka znana z filmów takich jak Six Days Seven Nights, Donnie Brasco czy Spread. Jak mówi Heche, lata temu otrzymała rolę w jednym z filmów wytwórni Miramax, gdzie pieczę sprawowali wówczas Weinsteinowie. Podczas jednego ze spotkań, Harvey Weinstein usiłował wymusić na niej stosunek oralny, lecz gdy tylko się obnażył, ona natychmiast uciekła z pomieszczenia. Aktorka twierdzi, że przez odmowę, została zwolniona z pracy.
Prawda jest taka, że zwolniono mnie z pracy w Miramax, gdzie jeszcze przed chwilą byłam zatrudniona. Reperkusje związane z walczeniem o swoje były tak głębokie, jak blizny kobiet, które niestety były zaangażowane w to bardziej, fizycznie (...) Dlatego każda z nas miała 19, 20, 21, czy 22 lata. On nie podążał za czterdziestoletnimi kobietami. Jedynie za młodymi, które są przestraszone i bezbronne. Nie znaczy to, że to nie powtórzy się w przyszłości, ale z całą pewnością otrzymało solidnego kopniaka w krocze przez ostatnie miesiące.
Aktorka mówi, że potrafiła uciec Weinsteinowi tylko dlatego, że już w przeszłości doświadczyła molestowania seksualnego. Na tej podstawie wiedziała, jak ma się zachować tym razem.
Gdybym nie była molestowana jako dziecko, nie wiem czy potrafiłabym znaleźć siłę by przeciwstawić się Harveyowi i wielu innym. Bo to nie był tylko Harvey, postawmy sprawę jasno (...) Starał się, aby ludzie podążali za nim, aby dla niego szpiegowali, grozili... Zwalniał ludzi. A takie młode aktorki są bardzo wrażliwe i podatne. Wiele z nas pochodzi ze środowisk pełnych przemocy i chowa w sobie ból. Wówczas nie masz żadnych wskazówek, wsparcia czy rodzica, do którego możesz się udać. Na pewno nie pójdziesz do wspólników Harveya by to zgłosić, bo i ty jesteś śledzona i pod ostrzałem gróźb. I on to właśnie wykorzystuje. Te wszystkie odizolowane, samotne dziewczyny (...) Nie ma większego potwora niż Weinstein i cieszę się, że został pokonany.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj