Serwis Variety dotarł ponoć do dobrze poinformowanych ludzi, którzy twierdzą, ze przyszłoroczne telewizory Samsunga dadzą nam dostęp do inteligentnego asystenta opracowanego przez inżynierów Google. Informacja ta może wydawać się dość zaskakująca, w końcu koreańska firma ma w swoim portfolio własnego asystenta, Bixby. Ten jednak ma nie sprawdzać się tak dobrze, jak rozwiązanie konkurencji, dlatego Samsung odpuścił sobie z wdrażania go na siłę do nowych telewizorów. Krok ten z pewnością jest odpowiedzią na działania firmy LG, która już w tym roku dała użytkownikom swoich telewizorów dostęp do Asystenta Google oraz Alexy od Amazonu. Dzięki nim możemy sterować urządzeniami za pomocą poleceń głosowych bez sięgania po pilota. Co więcej, asystenci uczą się sposobu, w jaki formułujemy pytania, co z czasem poprawia precyzję ich działania. Przez lata producenci telewizorów po macoszemu traktowali obsługę głosową, sprzęty te rozumiały ograniczoną liczbę komend. Teraz ma się to zmienić - w końcu do wyścigu o miano najinteligentniejszego telewizora nie stają wyłącznie Samsung i LG, swoich sił próbują także producenci soundbarów tacy jak JBL czy Sonos. I być może machnęlibyśmy na tę informację ręką, gdyż do niedawna Asystent Google był poza naszym zasięgiem. Nie rozumiał języka polskiego, dlatego był nieprzystępny dla większości rodzimych użytkowników. Ale w przyszłym roku ma się to zmienić. W połowie stycznia polski oddział Google organizuje wydarzenie poświęcone polskiej odsłonie Asystenta. W pierwotnych planach oprogramowanie miało zadebiutować na naszym rynku jeszcze w tym roku, ale jego premierę przesunięto o kilka tygodni. Można domniemywać, że 15 czerwca, w dniu konferencji przygotowanej dla dziennikarzy, usługa oficjalnie zadebiutuje w Polsce. W pierwszej kolejności Asystent Google ma trafić do naszych urządzeń mobilnych, ale tylko kwestią czasu pozostaje to, kiedy ujrzymy go w głośnikach, telewizorach czy pudełkach multimedialnych. Przedstawiciele Samsunga nie skomentowali przecieków udostępnionych przez Variety i nie ma w tym nic dziwnego. Lada moment rozpoczną się targi technologiczne CES w Las Vegas, podczas których firma zaprezentuje swoje najnowsze urządzenia. To wtedy możemy dowiedzieć się, czy w nowych generacjach QLED-ów rzeczywiscie zobaczymy Asystenta Google.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj