Są takie czasy, kiedy nie da się uciec przed polityką. Nawet jeśli jesteś takim autsajderem jak Franek, student malarstwa, który swojemu kumplowi wspierającemu solidarnościowe podziemie obwieszcza: „życie mnie nie interesuje”. Jest zima 1981 roku, początek stanu wojennego. Chłopak nie angażuje się w działalność opozycji. Wszystko się jednak zmieni, gdy pewnego wieczoru zasiedzi się u dziewczyny. Godzina milicyjna, kilka słów za dużo przy próbie wylegitymowania, areszt. Odkryte w mieszkaniu ulotki, które przekazał mu przyjaciel, nie poprawią jego sytuacji.
Premiera 13 grudnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj