James Cameron, twórca filmu Avatar z 2009 roku, pracuje aktualnie nad sequelami produkcji. Przypomnijmy, że zaplanował ich aż 4, nad którymi prace rozgrywają się w tym samym czasie. Jak już niejednokrotnie podkreślał reżyser, historia jest rozbudowywana tak, by działała jako saga i jednoczesne budowanie tylu filmów jest bardziej skomplikowane, niż tworzenie samodzielnej produkcji. Dlatego też na premierę musimy jeszcze trochę poczekać. Na ostatniej konferencji prasowej w Kalifornii, reżyser zabrał głos na temat produkcji. Porównuje ją do The Godfather, który jego zdaniem jest największą inspiracją nowe sagi. Jak mówi:
Postrzegam siebie jako ojca piątki. I zacząłem zastanawiać się nad tym, jakby to było uczynić z Avatara dramat rodzinny, taki jak Ojciec chrzestny. Oczywiście gatunek jest zupełnie inny, podobnie jak sama historia, ale to właśnie ten pomysł mnie zaintrygował, więc oto czym naprawdę to wszystko jest. To rodzinna saga pokoleniowa. Coś zupełnie innego niż w pierwszej części. Ta sama oprawa i ta sama chęć pokazywania nowego. Bo chcemy pokazać wam rzeczy nie tylko takie, jakich nie widzieliście, ale takie, o jakich nawet wam się nie śniło. To jest teraz kluczowe.
Cameron dodaje, że w nowych filmach zobaczymy kontynuację historii znanych bohaterów, jednak teraz całość skupi się na ich dzieciach - to one podejmują ryzyko i wprowadzają zmiany. Film Avatar 2 trafi do kin 18 grudnia 2020 roku. Następne części mają ukazać się 17 grudnia 2021, 20 grudnia 2024 i 19 grudnia 2025.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj