

Sam Neill, znany z roli doktora Alana Granta we franczyzie Park Jurajski, dołącza do Monsterverse. Nie wiadomo, w kogo się wcieli. Gwiazdor zagra w nowym filmie Legendary u boku Kaitlyn Dever, Jacka O’Connella, Delroya Lindo, Matthew Modine'a, Alycii Debnam-Carey i Dana Stevensa, który wraca do uniwersum po roli w Godzilla i Kong: Nowe imperium.
Godzilla radzi sobie świetnie
Dwa lata temu dostaliśmy Godzillę Minus One, która wygrała Oscara za najlepsze efekty specjalne. Za to zeszłoroczne widowisko Godzilla i Kong: Nowe imperium stało się najbardziej dochodową częścią serii. Nic dziwnego, że twórcy postanowili wrócić do Monsterverse, które radzi sobie lepiej, niż kiedykolwiek.
Na ten moment niewiele jednak wiadomo o fabule kolejnego filmu. Wiemy natomiast, że za reżyserię odpowiada Grant Sputore, znany z Jestem matką. Scenariusz napisze Dave Callaham, który pracował przy takich głośnych superbohaterskich projektach jak Spider-Man: Poprzez multiwersum i Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni. Co ciekawe, jest zaangażowany również w nadchodzące live-action Masters of the Universe.
Z czego znacie Sama Neilla?
Sam Neill zadebiutował w roli doktora Alana Granta w pierwszym Parku Jurajskim z 1993 roku. Później zagrał również w 3. części i sequelu Jurassic World: Dominion. Aktora możecie znać również z serialu Merlin, dzięki któremu został nominowany do nagrody Emmy i Złotego Globu. Poza tym możecie kojarzyć go z występów w takich produkcjach jak Peaky Blinders, Polowanie na Czerwony Październik czy Dzikie łowy.
Największe (i najmniejsze) potwory popkultury
Źródło: Deadline

