Avatar to film z 2009 roku, który został zrealizowany przy użyciu widowiskowych efektów specjalnych i w technice 3D. Fabuła skupia się na sparaliżowanym byłym komandosie, który dzięki specjalnej technologii może udać się na planetę Pandora i poznać jej mieszkańców. W chwili obecnej trwają pracę nad czterema kontynuacjami pierwszej części, a ich premiery są już zaplanowane na kolejne lata. Jak się okazuje, produkcja mogła mieć początkowo kategorię wiekową R. Informacją podzielił się Robert Rodriguez, który aktualnie promuje swój najnowszy film, Alita: Battle Angel (jego scenarzystą również był James Cameron). Rozmowa z portalem Screen Rant dotyczyła ogólnie rozumianej realizacji filmu, aż po poziom brutalności w nim zawarty - jak przyznał Rodriguez, w Alicie nie zobaczymy tak ostrych scen jak te z powieści graficznej (na przykład jedzenia mózgów). To właśnie wtedy padło porównanie do Camerona i jego Avatara.
Powieść graficzna ma to do siebie, że może naprawdę pokazywać takie rzeczy - Jim początkowo napisał Avatara tak, by był to film z kategorią R. Wiedział jednak, że musi odjąć parę elementów tak, żeby całość nadawała się dla szerszej publiczności - czyli dać PG-13. I my też zachowujemy zdrową równowagę - w przypadku filmów o cyborgach można pozwolić sobie na więcej, ale ważne też, by nie przesadzić z tonem. A do wszystkich, którzy lubią powieść graficzną - aż tak daleko nie idziemy, ale i tak będzie dość mocno i będzie zbieranie głów.
Rodriguez nie rozwinął swojej myśli na temat Avatara, jednak trzeba przyznać, że jego uwaga rzuca ciekawy punkt widzenia na znaną produkcję. Jeśli chodzi o kontynuacje - na razie nic nie wiadomo, by któraś z nich miała kategorię wiekową R. Jeżeli jednak Cameron postanowi zrealizować porzucone plany, natychmiast Was o tym poinformujemy. Chcielibyście zobaczyć Avatara z kategorią R? Dajcie znać w komentarzach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj