Awatar: Ostatni władca wiatru - różnica między animacją a serialem aktorskim
Serial animowany opowiadał całą historię w trzech sezonach. Jednak pierwszy koncentrował się na epizodycznych przygodach, w których rozwijała się każda z postaci. Albert Kim zmienił tę formę w serialu aktorskim. W wywiadzie dla magazynu SFX zaznaczył, że zamiast odrębnych przygód, stworzył serial z głównym wątkiem.- Wszyscy wiedzieliśmy, że są rzeczy, które chcemy zmienić, ale nie tylko dla samej zmiany. Musiał istnieć za tym powód.
Tym samym showrunner potwierdził, że serial rozpocznie się inaczej niż animacja.
- Czasami musieliśmy rozwikłać fabułę i ją zmodyfikować w nowy sposób, aby nabrała sensu dla serialowego dramatu. Jestem bardzo ciekawy, jaka będzie na to reakcja.
Awatar: Ostatni władca wiatru - zdjęcia
Awatar: Ostatni władca wiatru - fabuła, premiera
Woda. Ziemia. Ogień. Powietrze. Dawno temu cztery narody żyły ze sobą w pokoju. Awatar, władca żywiołów, utrzymywał pokój między nimi. Ale wszystko się zmieniło, gdy Naród Ognia zaatakował i zgładził Nomadów Powietrza. To był pierwszy krok magów ognia na drodze do podboju świata. Po latach, niczym światło w ciemności, pojawia się jednak Aang, młody — i zarazem ostatni — Nomad Powietrza, który budzi się, aby zająć należne mu miejsce jako następny Awatar. Razem z nowo poznanymi przyjaciółmi Sokką i Katarą, członkami Południowego Plemienia Wody, wyrusza w pełną przygód misję, aby ocalić świat i odeprzeć atak straszliwego Władcy Ognia Ozai. Awatar: Ostatni władca wiatru zadebiutuje już 22 lutego 2024 roku. Serial będzie dostępny tylko na Netflix.To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj