Obecnie trwa produkcja filmu akcji Bad Boys: Ride or Die, który wyreżyserują Adil El Arbi i Bilall Fallah na podstawie scenariusza Chrisa Bremnera. Wiadomo, że do swoich ról ponownie powrócą Will Smith i Martin Lawrence. Ponadto w filmie zobaczymy Paolę Núnez, Vanessę Hudgens i Alexandera Ludwiga. Niedawno też ogłoszono, że do obsady dołączył Eric Dane, który według doniesień ma wcielić się w głównego złoczyńcę. Szczegóły fabuły są trzymane w tajemnicy, ale Martin Lawrence zdradził, że najnowsza część może być tą największą. Po odsłonięciu swojej gwiazdy na Hollywood Walk of Fame entuzjastycznie opowiadał o Bad Boys 4:
Ma szansę stać się najlepszym z nich wszystkich. Każdy robi swoje. Wróciła duża część ekipy z ostatniego [filmu]. Wielki Willie robi swoje jak zawsze i jest bardzo skupiony na tym. Tak - ma szansę być największym [filmem].
Przypomnijmy, że pierwsze dwie części Bad Boys wyreżyserowane przez Michaela Baya spotkały się z nieprzychylnymi opiniami krytyków. Za to trzecią część zatytułowaną Bad Boys for Life, za której kamerą stanęli Adil El Arbi i Bilall Fallah, recenzenci ocenili znacznie lepiej. W serwisie Rotten Tomatoes ma 76% pozytywnych recenzji przy średniej ocen 6,2 w skali od 1 do 10. Mimo różnych opinii każda z odsłon serii odnosiła sukces kasowy. 
fot. materiały prasowe
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj