Badania dowodzą, że Disney+ budzi większe zainteresowanie niż HBO Max i Apple TV+

Analitycy z firmy badawczej Hub Entertainment Research postanowili przyjrzeć się dynamicznej sytuacji na rynku platform VoD i zapytać potencjalnych klientów, który z nowych serwisów w największym stopniu spełnia ich oczekiwania. A co za tym idzie – w który byliby skłonni zainwestować. Pod lupę wzięto cztery platformy, które lada moment zawalczą o serca (i portfele) internautów: Apple TV+, Disney+, Peacock oraz HBO Max. Wynik ankiety raczej nie powinien nikogo zdziwić. Aż 31% respondentów odpowiedziało, że na pewno zasubskrybuje Disney+, a 14% zaznaczyło odpowiedź „prawdopodobnie”. Oznacza to, że łącznie 46% ankietowanych jest zainteresowanych tą platformą. Drugą pozycję udało się wywalczyć Apple TV+, co też nie powinno zaskakiwać, jeśli weźmiemy pod uwagę to, jak sprawną maszyną marketingową jest korporacja z jabłuszkowym logo. Ale Apple TV+ nie ma startu do lidera tego badania. Tylko 29% respondentów stwierdziło, że „prawdopodobnie” albo „na pewno” zasubskrybuje tę usługę – to mniej niż wynosi odsetek osób, które są zdeterminowane, aby skorzystać z oferty Disney+. Podium zamyka HBO Max z 26-procentowym zainteresowaniem. Zaraz za nim uplasował się serwis Peacock od NBC, którym w jakikolwiek sposób interesuje się 23% respondentów. Za kilka miesięcy, kiedy wszystkie wspomniane usługi pojawią się na rynku, przekonamy się, która z nich w rzeczywistości cieszy się największym zainteresowaniem.